Szczere słowa Rafaela Nadala. "Zakończył się dla mnie pewien etap"

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / Daniel Irungu / Na zdjęciu: Rafael Nadal
PAP/EPA / Daniel Irungu / Na zdjęciu: Rafael Nadal
zdjęcie autora artykułu

- W tej chwili zakończył się dla mnie pewien etap, który wyznaczyłem do igrzysk - szczerze przyznał Rafael Nadal po odpadnięciu z turnieju olimpijskiego w Paryżu. Hiszpan nie chciał jednak zadeklarować, czy był to jego ostatni występ w karierze.

Rafael Nadal spełnił marzenie i zagrał w igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Jednak zmagania w stolicy Francji zakończył bez medalu. Po porażce w II rundzie singla z Novakiem Djokoviciem (1:6, 4:6), odpadł w ćwierćfinale debla. W środowy wieczór Hiszpan i partnerujący mu Carlos Alcaraz ulegli 2:6, 4:6 amerykańskiej parze Austin Krajicek / Rajeev Ram.

- Nie byłem na odpowiednim poziomie, aby walczyć o medal w singlu. W deblu wspólnie z Carlosem zaprezentowaliśmy się bardzo dobrze, ale nie zdołaliśmy odnieść sukcesu - podsumował swój występ w rozmowie z TVE.

Mimo braku awansu do strefy medalowej Nadal był zadowolony, że mógł zagrać w parze z Alcarazem. - To było pozytywne doświadczenie. Mieliśmy fantastyczną relację, dzieliliśmy się wieloma sprawami poza kortem, a na placu gry byliśmy szczęśliwi, zmotywowani i entuzjastyczni - podkreślił.

Dla 38-latka z Majorki był to ostatni start w igrzysk olimpijskich. Ale czy też pożegnanie z zawodowym tenisem? Zapytany o to nie chciał udzielić jednoznacznej odpowiedzi.

- W tej chwili zakończył się dla mnie pewien etap, który wyznaczyłem do igrzysk. Muszę wrócić do domu, odpocząć przez kilka dni i na chłodno to przeanalizować. Przekonać się, jak się czuję, jakie mam pragnienie i jaką wewnętrzną siłę, aby podjąć taką czy inną decyzję - powiedział.

- Myślę, że biorąc pod uwagę to, czego dokonałem, mam całkowitą swobodę, aby podjąć decyzję zgodną z moimi odczuciami. Ale potrzebuję na tego czasu. Kiedy będę pewien swojego następnego kroku, powiem o tym. Lecz teraz chcę wrócić do domu i spędzić czas z rodziną - zastrzegł.

Mistrz z Tokio bliżej obrony złota. Historyczny sukces Norwega

ZOBACZ WIDEO: "Nie przystoi". Jest oburzona słowami Piesiewicza

Źródło artykułu: WP SportoweFakty