Gładkie zwycięstwa faworytów. Finalista z Montrealu nie stracił formy

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / Joel Carrett / Na zdjęciu: Alexander Zverev
PAP/EPA / Joel Carrett / Na zdjęciu: Alexander Zverev
zdjęcie autora artykułu

Alexander Zverev oddał pięć gemów Karenowi Chaczanowowi w II rundzie rozgrywanego na kortach twardych turnieju ATP Masters 1000 w Cincinnati. Pewnie awansował również niedawny finalista z Montrealu, Andriej Rublow.

Pokonując Karena Chaczanowa, Alexander Zverev odniósł największy sukces w karierze - złoty medal olimpijski igrzysk w Tokio w 2021 roku. W czwartek, w II rundzie turnieju ATP Masters 1000 w Cincinnati, ci tenisiści zmierzyli się po raz siódmy i piąty raz ze zwycięstwa cieszył się Niemiec, który tym razem wygrał 6:3, 6:2.

Dzięki temu Zverev został pierwszym tenisistą, który w 2024 roku wygrał 50 meczów w głównym cyklu. - To dla mnie dobry sezon, ale poniosłem też kilka trudnych porażek, które musiałem znieść. Ale w tym wszystkim chodzi o naukę, doskonale się i mam nadzieję, że zdobędę wielkoszlemowy tytuł - powiedział.

Rozstawiony z numerem trzecim Niemiec, który w ciągu 81 zapisał na swoim koncie siedem asów, cztery przełamania i 16 zagrań kończących, w III rundzie zmierzy się z Pablo Carreno, brązowym medalistą wspomnianych igrzysk w Tokio. Hiszpan w czwartek pokonał 6:3, 6:3 Maxa Purcella, posiadacza dzikiej karty.

Udanie rywalizację w Cincinnati zainaugurował niedawny finalista imprezy Masters 1000, w Montrealu, Andriej Rublow. Oznaczony numerem szóstym moskwianin ani razu nie dał się przełamać, sam wykorzystał dwa z trzech break pointów i w godzinę ograł 6:4, 6:3 Zhizhena Zhanga.

Rublow, który po występie w Montrealu wyprzedził Huberta Hurkacza i wrócił na szóste miejsce w światowym rankingu, o awans do ćwierćfinału powalczy z lepszym z pary Brandon Nakashima - Arthur Fils.

Cincinnati Open, Cincinnati (USA) ATP Masters 1000, kort twardy, pula nagród 6,795,5 mln dolarów czwartek, 15 sierpnia

II runda gry pojedynczej: Alexander Zverev (Niemcy, 3) - Karen Chaczanow 6:3, 6:2 Andriej Rublow (6) - Zhizhen Zhang (Chiny) 6:4, 6:3 Pablo Carreno (Hiszpania, PR) - Max Purcell (Australia, WC) 6:3, 6:3

Hubert Hurkacz poznał rywala w III rundzie. Włoch awansował po kreczu

ZOBACZ WIDEO: Tłumy na Okęciu. Tak przywitano srebrnych medalistów olimpijskich

Źródło artykułu: WP SportoweFakty