Młode gwiazdy błyszczały nocą. Francuski weteran nie wytrzymał

Gael Monfils nie miał wiele czasu na odpoczynek po sensacyjnym zwycięstwie nad Carlosem Alcarazem. Niespełna trzy godziny później 37-letni Francuz znów pojawił się na korcie centralnym, by w meczu III rundy rywalizować z młodszym od siebie o 16 lat Holgerem Rune. Francuski weteran znów zostawił na korcie zdrowie, ale nie wytrzymał intensywności i przegrał z Duńczykiem 6:3, 3:6, 4:6.

Monfils ponownie narzucił wysokie tempo, ale wraz z przebiegiem meczu wyraźnie tracił energię. Decydujący o losach pojedynku okazał się początek trzeciego gema. W drugim gemie Francuz nie wykorzystał trzech break pointów, a po chwili sam został przełamany. Dzięki temu Rune wyszedł na prowadzenie 3:1 i tej przewagi już nie oddał.

- Musiałem wykazać się cierpliwością. Od początku drugiego seta trochę zmieniłem taktykę i myślę, że to zadziałało - powiedział rozstawiony z numerem 15. Rune, który w ciągu dwóch godzin i 14 minut gry zapisał na swoim koncie cztery asy, dwa przełamania i 28 zagrań kończących.

Następnym przeciwnikiem Runego, pierwszego w historii duńskiego ćwierćfinalisty Cincinnati Open, został piąty w dziejach Brytyjczyk w tej fazie tego turnieju, Jack Draper. Będzie to pierwszy mecz pomiędzy tymi tenisistami.

Draper w piątek zmierzył się z Felixem Augerem-Aliassime'em, który był w identycznej sytuacji jak wspomniany Monfils i rozgrywał drugi pojedynek w ciągu kilku godzin. Spotkanie miało podobny przebieg, bo Kanadyjczyk po lepszym początku opadł z sił i ostatecznie przegrał 7:5, 4:6, 4:6. Po ostatniej piłce na korcie musiał pojawić się supervisor, bo Auger-Aliassime zastrzeżenia co do kończącego rywalizację zagrania Brytyjczyka.

Cincinnati Open, Cincinnati (USA) ATP Masters 1000, kort twardy, pula nagród 6,795,5 mln dolarów piątek, 16 sierpnia

III runda gry pojedynczej: Holger Rune (Dania, 15) - Gael Monfils (Francja) 3:6, 6:3, 6:4 Jack Draper (Wielka Brytania) - Felix Auger-Aliassime (Kanada) 5:7, 6:4, 6:4

Klęska gwiazdora. Młody gospodarz wykorzystał szansę na głównej arenie

ZOBACZ WIDEO: Tłumy na Okęciu. Tak przywitano srebrnych medalistów olimpijskich