Polka z szybką porażką w US Open. Udany rewanż Rosjanki

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Foto Olimpik / Na zdjęciu: Katarzyna Piter
Getty Images / Foto Olimpik / Na zdjęciu: Katarzyna Piter
zdjęcie autora artykułu

Katarzyna Piter szybko pożegnała się z rywalizacją w US Open. Polka i Ormianka Elina Awanesjan odpadły już w pierwszej rundzie debla, przegrywając w dwóch setach z duetem Kamilla Rachimowa/Alaksandra Sasnowicz.

Występy polskich tenisistów podczas wielkoszlemowego US Open nie ograniczały się tylko do startów singlistów. Nasi zawodnicy znaleźli się również bowiem w drabinkach gry podwójnej. Jedną z nich była Katarzyna Piter, która na nowojorskich kortach stworzyła parę z dobrze spisującą się w ostatnim czasie Eliną Awanesjan.

Polka i Ormianka po raz pierwszy postanowiły połączyć siły. W meczu otwarcia trafiły na grającą z "dziką kartą" parę Kamilla Rachimowa/Alaksandra Sasnowicz. Rosjanka w pierwszej rundzie singlowych zmagań była rywalką Igi Świątek i postawiła liderce rankingu WTA twarde warunki.

Początek tego starcia nie ułożył się po myśli "polskiego" debla. Rywalki już w drugim gemie zanotowały bowiem przełamanie. Choć po chwili Piter i Awanesjan miały szansę na odrobienie straty, nie zdołały jej wykorzystać, co dało przeciwniczkom prowadzenie 3:0.

ZOBACZ WIDEO: Pudzianowski jak za dawnych lat. "Jako rezerwowy emeryt dałem radę"

Polka i Ormianka otworzyły wynik po swojej stronie w czwartym gemie. Niedługo później musiały się bronić przed ponowną stratą podania. Udało im się tego dokonać, jednak wypracowanych w siódmym gemie break pointów ponownie nie było im dane wykorzystać. Dodatkowo Rachimowa i Sasnowicz po chwili zanotowały drugie przełamanie, które dało im zwycięstwo 6:2.

Drugi set ponownie rozpoczął się od szybkiego prowadzenia 3:0 rosyjsko-białoruskiej pary. Tym razem odpowiedź Piter i Awanesjan była jednak natychmiastowa. Polka i Ormianka zanotowały 4-gemową serię, w trakcie której nie tylko odrobiły stratę, ale też zanotowały drugie przełamanie i wyszły na 4:3.

Ich radość z prowadzenia nie utrzymała się jednak długo. Rachimowa i Sasnowicz już w ósmym gemie odpowiedziały tym samym, a po obronie podania to one znalazły się na czele. Po chwili było już po meczu, bowiem Rosjanka i Białorusinka po emocjonującej walce zanotowały kolejne przełamanie. Tym samym wygrały trzy gemy z rzędu, a w rezultacie całą partię 6:4.

US Open, Nowy Jork (USA) Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 75 mln dolarów czwartek, 29 sierpnia

I runda gry podwójnej:

Kamilla Rachimowa (WC) / Alaksandra Sasnowicz (WC) - Katarzyna Piter (Polska) / Elina Awanesjan (Armenia) 6:2, 6:4

Zobacz także: Wspaniały powrót gwiazdora. Pewny awans mistrza olimpijskiego Godzina i było po meczu Aryny Sabalenki

Źródło artykułu: WP SportoweFakty