Carlos Alcaraz został ciepło przyjęty w Szanghaju, ale podczas turnieju ATP Masters 1000 jest bezlitosny dla reprezentantów gospodarzy. Po tym, jak na otwarcie wyeliminował Junchenga Shanga, w niedzielę okazał się lepszy od innego Chińczyka - Yibinga Wu. Rozstawiony z numerem trzecim Hiszpan w 100 minut pokonał posiadacza dzikiej karty 7:6(5), 6:3.
Mimo że w rankingu ATP obu tenisistów dzieli 558 miejsc, mecz był bardzo wyrównany. Jednak to Alcaraz to okazał się skuteczniejszy w tie breaku pierwszego seta, a w drugiej partii wywalczył jedyne w pojedynku przełamanie i to on zgodnie z przewidywaniami zameldował się w IV rundzie.
W meczu, który z powodu opadów deszczu był rozgrywany przy zasuniętym dachu, Alcaraz zapisał na swoim koncie 11 asów i 23 zagrania kończące. Kolejnym rywalem 21-latka z Murcji będzie lepszy lepszy z francuskiego starcia pomiędzy Gaelem Monfilsem a Ugo Humbertem.
ZOBACZ WIDEO: Invest in Szczecin Open za nami. "Najtrudniejsza edycja w historii"
O wiele więcej trudności miał Jannik Sinner. Najwyżej rozstawiony Włoch potrzebował aż dwóch godzin i 39 minut rywalizacji, aby wygrać 6:7(3), 6:4, 6:2 z oznaczonym numerem 31. Tomasem Martinem Etcheverrym.
- Pod każdym względem był to bardzo trudny mecz, więc jestem szczęśliwy, że zdołałem wygrać - powiedział Sinner, który w niedzielę zaserwował 12 asów, wykorzystał cztery z 13 break pointów i posłał 40 uderzeń wygrywających.
Duże kłopoty miał również Danił Miedwiediew. Moskwianin, turniejowa "piątka" i mistrz Rolex Shanghai Masters z 2019 roku, po dwóch godzinach i 44 minutach ograł 5:7, 6:4, 6:4 rozstawionego z numerem 29. Matteo Arnaldiego, przechylając szalę na swoją korzyść w dramatycznej końcówce.
Shanghai Rolex Masters, Szanghaj (Chiny)
ATP Masters 1000, kort twardy, pula nagród 8,995 mln dolarów
niedziela, 6 października
III runda gry pojedynczej:
Jannik Sinner (Włochy, 1) - Tomas Martin Etcheverry (Argentyna, 31) 6:7(3), 6:4, 6:2
Carlos Alcaraz (Hiszpania, 3) - Yibing Wu (Chiny, WC) 7:6(5), 6:3
Danił Miedwiediew (5) - Matteo Arnaldi (Włochy, 29) 5:7, 6:4, 6:4