"Jedno z najlepszych miejsc". O tych słowach będzie głośno w Chinach

Getty Images / Lintao Zhang / Na zdjęciu: Coco Gauff
Getty Images / Lintao Zhang / Na zdjęciu: Coco Gauff

- To prawie jak turniej wielkoszlemowy, warunki są wspaniałe. To jedno z najlepszych miejsc, w których miałam okazję grać - podkreśliła Coco Gauff po triumfie w turnieju rangi WTA 1000 w Pekinie. Amerykanka mocno doceniła swój sukces w stolicy Chin.

W tym artykule dowiesz się o:

Coco Gauff zdobyła swoje pierwsze trofeum WTA od stycznia, pokonując Czeszkę Karolinę Muchovą w finale turnieju WTA 1000 w Pekinie. Amerykanka zaprezentowała znakomitą formę, zwyciężając pewnie 6:1, 6:3 i zdobywając ósmy tytuł w karierze.

Pomimo niespodziewanej porażki w czwartej rundzie US Open, Gauff wróciła do gry w wielkim stylu. W Pekinie widzowie mieli okazję zobaczyć jej dominację, szczególnie w meczu finałowym, gdzie od początku była wyraźnie lepsza od Muchovej.

- To prawie jak turniej wielkoszlemowy, warunki są wspaniałe. To jedno z najlepszych miejsc, w których miałam okazję grać - powiedziała Gauff po meczu, chwaląc chińskie obiekty.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: był krok od śmierci. A teraz takie informacje

W niedzielnym finale młoda zawodniczka zaprezentowała świetną dyspozycję. Od samego początku narzuciła przeciwniczce swoje tempo, zdobywając przewagę 2:0 i 3:1. Po serii trzech wygranych gemów i skutecznych serwisach zakończyła pierwszy set po zaledwie 30 minutach. Mimo że Muchova przełamała Gauff na początku drugiej partii, wychodząc na prowadzenie 2:0, nie udało jej się utrzymać dystansu. Amerykanka wygrała cztery kolejne gemy, a następnie zakończyła mecz kolejnym przełamaniem.

To zwycięstwo sprawia, że 20-latka zdobyła swój drugi tytuł w tym sezonie, po triumfie w turnieju rangi WTA 250 w Auckland. To również jej pierwsze większe osiągnięcie od pamiętnego zwycięstwa w US Open rok temu. Obserwowana z trybun przez swoich rodziców, Gauff podziękowała także kibicom zgromadzonym w Pekinie.

- Chciałabym podziękować fanom, bo na każdym meczu trybuny były wypełnione aż po brzegi, dziękuję za wsparcie kobiecego tenisa - podkreśliła tenisistka, która dzięki triumfowi przesunie się w światowym rankingu WTA o dwa miejsca.

Komentarze (3)
avatar
Enki
7.10.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Karolinę dużo kosztował mecz z białoruska kobyłą. 
avatar
obserwator4
7.10.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ta cała Muchova,kiedy ma grac,to zawala sprawę....jakaś jest do tyłu:-;;;; 
avatar
Ksawery Darnowski
7.10.2024
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Brawo Coco. Ale Muchowa bardzo jej pomogła, grając jak ostatnia łamaga.