W ramach turnieju Ningbo Open 2024 o tytuł zagrały Mirra Andriejewa (WTA 19) i Daria Kasatkina (WTA 11). Przed tym spotkaniem obie tenisistki były notowane w drugiej dziesiątce rankingu WTA, co tylko zapowiadało wielkie emocje.
Co ciekawe, faworytką zdawała się być młodsza z Rosjanek, 17-letnia Andriejewa. Ostatecznie jednak z triumfu cieszyła się starsza od niej o dekadę Kasatkina. Po trzysetowym spotkaniu wygrała ona ze swoją rodaczką 6:0, 4:6, 6:4 (więcej tutaj).
To spotkanie wywołało u obu tenisistek wielkie emocje. Po jego zakończeniu miała miejsce ceremonia dekoracji. Na podest jako pierwsza weszła pokonana w finale Andriejewa. W pewnym momencie młoda Rosjanka mocno się wzruszyła, a na jej twarzy pojawiły się łzy (zobacz wideo poniżej).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie "Trening mięśni brzucha… i twarzy". Dziennikarka Polsatu znów pokazała moc
Na łzy rodaczki natychmiast zareagowała Kasatkina. Starsza z Rosjanek podeszła do swojej utalentowanej rodaczki i czule ją przytuliła. Obie panie otrzymały brawa od publiczności. Andriejewa otarła łzy, a na jej twarzy pojawił się nawet uśmiech. Chwili tej przyglądała się jej trenerka Conchita Martinez, która jest dumna z postawy swojej młodej podopiecznej.
Nie ma co do tego wątpliwości, że Andriejewa należy do grona bardzo ambitnych tenisistek. W tym roku była w półfinale wielkoszlemowego Rolanda Garrosa 2024. Potem wygrała zawody WTA 250 w Jassach oraz wywalczyła srebrny medal olimpijski w deblu wspólnie z Diana Sznaider. W tym tygodniu celowała w drugie mistrzostwo w tourze, ale doznała porażki w finale chińskiego turnieju.
Dzięki triumfowi w Ningbo Kasatkina powróci do Top 10 rankingu WTA. Natomiast Andriejewa powinna osiągnąć w poniedziałek najwyższą w karierze 16. pozycję.