"Przedłużający się kryzys". Rosjanie piszą o detronizacji Świątek

Getty Images / Matthew Stockman / Od lewej: Aryna Sabalenka i Iga Świątek
Getty Images / Matthew Stockman / Od lewej: Aryna Sabalenka i Iga Świątek

"Niewykluczone, że Aryna Sabalenka objęła prowadzenie w rankingu na kilka miesięcy. Do numeru jeden jest lepiej przygotowana niż rok temu" - piszą dziennikarze rosyjskiego serwisu sport-express.net.

W tym artykule dowiesz się o:

Stało się. W poniedziałek Iga Świątek straciła prowadzenie w rankingu WTA. Nową liderką zestawienia została Aryna Sabalenka, która przed WTA Finals w Rijadzie (2-9 listopada) wyprzedza Polkę o 41 punktów.

Utratę przez raszyniankę prowadzenia odnotowały światowe media (więcej piszemy o tym TUTAJ). Głos w tej sprawie zabrali także rosyjscy dziennikarze. Serwis sport-express.net przygotował szczegółową analizę ostatnich miesięcy w wykonaniu Sabalenki i Świątek. Przekaz z artykułu jest jasny - Białorusinka ma spore szanse na dłużej pozostać "światową jedynką".

"Sabalenka jest obecnie najlepszą tenisistką na świecie i nawet tak dobrze broniąca tenisistka jak Świątek nie jest w stanie wytrzymać siły jej ciosów" - podkreślają Rosjanie. Tamtejsi dziennikarze zwrócili uwagę, że jeszcze w czerwcu - po serii kapitalnych wyników Świątek na nawierzchni ziemnej - nic nie wskazywało na to, że kilka miesięcy później Polka może stracić pozycję liderki.

Sytuacja zmieniła się jednak o 180 stopni. Świątek, co podkreślają Rosjanie, jest w "przedłużającym się kryzysie". Z kolei Sabalenka gra kapitalnie: wygrała US Open i dwa turnieje rangi WTA 1000 w Cincinnati i Wuhan.

"Już w zeszłym sezonie Białorusinka prowadziła przez osiem tygodni, ale teraz jest do tego lepiej przygotowania niż rok temu" - piszą dziennikarze serwisu sport-express.net.

Ich zdaniem, nawet zmiana trenera u Świątek - nowym szkoleniowcem Polki został Belg Wim Fissette - nie spowoduje od razu zmiany u Polki. Rosjanie twierdzą, że Świątek będzie trudno obronić tytuł w WTA Finals. Bardziej stawiają na scenariusz, że to Sabalenka powiększy jeszcze w Rijadzie przewagę nad Polką.

Rosjanie uważają także, że jeśli Sabalenka w pierwszej części sezonu 2025 na nawierzchni twardej regularnie będzie docierać do finałów, to ma szanse na dłużej pozostać liderką rankingu. Powód? W przyszłym roku na nawierzchni ziemnej Świątek będzie bronić mnóstwo punktów za triumfy w Rzymie, Madrycie i Paryżu. Z kolei Sabalenka nie imponowała w tym roku formą "na cegle".

"Niewykluczone zatem, że Sabalenka objęła prowadzenie w rankingu jeśli nie na wiele lat, to na pewno na kilka miesięcy" - tak spuentowali swój artykuł dziennikarze serwisu sport-express.net.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Niesamowite show młodego bramkarza. "To naprawdę się wydarzyło"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty