W środę, 16 października Serena Williams wyznała, że niedawno przeszła operację usunięcia torbieli na szyi. Legendarna amerykańska tenisistka wyznała, że miał on "rozmiar małego grejpfruta".
Była zawodniczka czuje się już dobrze, co potwierdziła w ostatnim czasie. Otóż młodsza z sióstr Williams wybrała się na koncert Taylor Swift, który miał miejsce w Miami, wraz z dwiema córkami - Adirą River i Alexis Olympią.
Słynna tenisistka podzieliła się zdjęciami z przygotowań do koncertu artystki, który miał miejsce na Hard Rock Stadium. Udostępniła je na swoim oficjalnym koncie na Instagramie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie "Trening mięśni brzucha… i twarzy". Dziennikarka Polsatu znów pokazała moc
Williams, która dzieli swoje szczęście z mężem Alexisem Ohanianem, zaprezentowała się w czarnej mini sukience z przezroczystymi rękawami, a do tego w sportowych butach. Na rękach trzymała 14-miesięczną Adirę, ubraną w białą koszulkę i dżinsowe szorty. Starsza córka, 7-letnia Olympia, wybrała błyszczący strój inspirowany jednym z kostiumów Swift, zestawiając pastelowe różowe spodnie ze srebrnym obuwiem.
Obie córki oraz Serena ozdobiły się przyjacielskimi bransoletkami z koralików. "To my... Przygotowujemy się na Taylor Swift" - napisała Amerykanka pod zdjęciami.
Na profilu Williams ukazało się również nagranie, na którym wybiera strój w swojej ogromnej garderobie. Następnie widać ją, jak z radością tańczy już na samym koncercie.
"Och, po prostu zwykła fanka Swift (może nie taka zwykła) - podpisała wpis z nagraniem legendarna tenisistka.