Rosjanka rozbita 6:1, 6:0. Tak pożegnała się ze Świątek

Twitter / WTA / Na zdjęciu: Świątek i Kasatkina
Twitter / WTA / Na zdjęciu: Świątek i Kasatkina

Iga Świątek stanęła na wysokości zadania w spotkaniu z Darią Kasatkiną. Rosyjska zawodniczka była wyraźnie rozczarowana.

Reprezentantka Polski po powrocie na kort zanotowała niespodziewaną porażkę z Amerykanką Coco Gauff. Iga Świątek jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa w Rijadzie i szybko zrehabilitowała się.

W czwartek przeciwniczką raszynianki była Daria Kasatkina. Mecz ułożył się zdecydowanie pod dyktando wiceliderki światowego rankingu, która nie pozostawiła żadnych złudzeń niżej notowanej rywalce.

W ostatecznym rozrachunku Świątek odniosła przekonujące zwycięstwo 6:1, 6:0. Przez cały mecz Polka oddała Kasatkinie tylko jednego gema. Po zakończeniu spotkania obie zawodniczki spotkały się przy siatce.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Sabalenka wyprzedziła Świątek. Otrzymała po tym prezent

Jak można zauważyć na nagraniu, Kasatkina miała nietęgą minę. Niemniej jednak pochodząca z Rosji tenisistka pogratulowała Świątek. 23-latka została jeszcze na korcie, by podziękować kibicom za wsparcie.

Świątek zakończyła swój udział w fazie grupowej tegorocznych WTA Finals, natomiast nie może być pewna awansu do półfinału. Polka musi poczekać na rozstrzygnięcie rywalizacji Coco Gauff z Barborą Krejcikovą.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty