Dla salwadorsko-chorwackiego duetu środowe spotkanie było drugim podczas turnieju ATP Finals w Turynie. Przypomnijmy, że pierwsze starcie Marcelo Arevalo oraz Mate Pavica skończyło się przegraną. Mistrzów Rolanda Garrosa pokonała niemiecka para Kevin Krawietz i Tim Puetz.
Salwadorczyk i Chorwat podeszli z dużą motywacją i odpowiedzialnością do środowego meczu. Chcieli pokazać, że pierwsze spotkanie to był tylko wypadek przy pracy. Od samego początku Arevalo i Pavic pokazywali swoje umiejętności na korcie. Pierwszy set został przez ten duet wygrany 7:5.
Druga partia rozpoczęła się równie dobrze dla salwadorsko-chorwackiej pary. Po trzech wygranych na czysto gemach serwisowych, w tym jednym przełamaniu dało się dostrzec, że spotkanie jest już kontrolowane przez mistrzów Rolanda Garrosa.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Chalidow wrzucił zdjęcie z wanny. On to ma poczucie humoru!
Później co prawda Rohan Bopanna oraz Matthew Ebden zbliżyli się do wyniku 4:3, lecz nie zdołali wrócić do meczu. Kolejne dwa serwisy należały do Arevalo i Pavica, dzięki czemu spotkanie zakończyło się wynikiem 7:5, 6:3.
ATP Finals, Turyn (Włochy)
Tour Finals, kort twardy w hali
środa, 13 listopada
GRA PODWÓJNA
Grupa A:
Marcelo Arevalo (Salwador) / Mate Pavic (Chorwacja) - Rohan Bopanna (Indie) / Matthew Ebden (Australia) 7:5, 6:3