W czwartek sportowa polska przeżyła szok, gdy poinformowano o zakończonym postępowaniu ws. Igi Świątek. W próbce pobranej 12 sierpnia 2024 roku u naszej tenisistki wykryto zakazaną substancję, dlatego musiała ona walczyć o swoje dobre imię. Pięciokrotna mistrzyni wielkoszlemowa udowodniła, że śladowe ilości trimetazydyny znalazły się w jej organizmie wskutek zanieczyszczenia leku (więcej tutaj).
Na sprawę Świątek zareagował także producent leku, który przyjmowała. Przedsiębiorstwo Farmaceutyczne LEK-AM Sp. z o.o. opublikowało oświadczenie. Potem zareagował także Główny Inspektorat Farmaceutyczny (więcej tutaj).
Ale to nie wszystko! Sprawa Świątek była również tematem rozmów w polskim Sejmie. Poseł Polski 2050 Tomasz Zimoch, znany przed laty komentator sportowy, skierował do minister zdrowia Izabeli Leszczyny cztery pytania. Poniżej przedstawiamy treść jego interpelacji.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Co za figura! Piękna dziennikarka poleciała na wakacje
"Szanowna Pani Minister,
raport Międzynarodowej Agencji Integralności Tenisa stwierdza, że pozytywny wynik badania antydopingowego przeprowadzonego 12 sierpnia 2024 roku u polskiej tenisistki Igi Świątek wynika z przyjęcia przez zawodniczkę zanieczyszczonego leku wyprodukowanego w Polsce. Okazuje się, że lek Melatonina 1 mg - wyprodukowany przez firmę LEK-AM zawierał trimetydazynę czyli substancję, która nie jest wymieniona w zamieszczonym w ulotce składzie.
W związku z zaistniałą sytuacją proszę o udzielenie odpowiedzi na następujące pytania:
1) czy Ministerstwo Zdrowia zostało powiadomione o zaistniałej sytuacji? Jeśli tak, to jakie podjęto kroki w celu wycofania wadliwej partii produktu?
2) jakie działania podjął Główny Inspektorat Farmaceutyczny?
3) czy znane są inne przypadku zanieczyszczenia produkowanych w Polsce leków?
4) jakie działania podejmie Ministerstwo Zdrowia w celu przeciwdziałania w przyszłości podobnym zdarzeniom?
Z poważaniem
Tomasz Zimoch
Polska 2050"
Producent nie może odpowiadać za to co Świątek bierze. Chyba jej lek Czytaj całość