Karolina Woźniacka, była mistrzyni wielkoszlemowego Australian Open, nie pojawi się na kortach w Melbourne w 2025 r. Jak się okazuje, jej nazwisko zostało wykreślone z listy startowej.
Woźniacka, która w 2020 r. zawiesiła karierę, wróciła do tenisa latem 2023 r. Po trzech latach przerwy, podczas których urodziła dwoje dzieci, postanowiła ponownie spróbować swoich sił na korcie.
Jednak powrót na najwyższy poziom okazał się trudniejszy, niż się spodziewano. Dunka polskiego pochodzenia nie grała od września 2024 r., kiedy to pożegnała się z US Open. Jej obecność na liście startowej Australian Open była zaskoczeniem, ale teraz wiadomo, że nie wystąpi.
- Nie jest to szokiem, że w obozie Woźniackiej panuje takie milczenie. Cała rodzina przez ostatni tydzień była na wakacjach narciarskich, a ona nie została zarejestrowana do żadnego innego turnieju przed Australian Open, więc coraz bardziej pachniało to odwołaniem - skomentował dziennikarz Kresten Mosbaek, cytowany przez portal DR Sporten.
Wycofanie się Woźniackiej z Australian Open to kolejny etap w jej niełatwej drodze powrotu do profesjonalnego tenisa. Mimo to decyzja o wznowieniu kariery po przerwie związanej z życiem rodzinnym pokazuje, że nadal ma ambicje i cele do osiągnięcia.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Powitała Nowy Rok w bajecznej scenerii