Hurkacz był pod wrażeniem. "Jakbyśmy grali u siebie"

PAP/EPA / Mark Evans / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
PAP/EPA / Mark Evans / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz

- Czuliśmy się, jakbyśmy grali u siebie - przyznał Hubert Hurkacz w nagraniu przesłanym do redakcji WP SportoweFakty. Polak był pod wrażeniem tego, ilu kibiców z naszego kraju wspierało Biało-Czerwonych podczas turnieju United Cup.

W tym artykule dowiesz się o:

United Cup po raz kolejny nie potoczyło się po myśli reprezentacji Polski. Mimo że tak samo, jak w poprzednim sezonie Biało-Czerwoni dotarli do finału, to znów musieli uznać wyższość rywali.

Rok temu lepsi od Polaków okazali się Niemcy. Tym razem z kolei nasza kadra musiała uznać wyższość Amerykanów, czyli swoich pogromców z pierwszej edycji imprezy.

Po zakończonym turnieju przyszedł czas na podsumowania. W przesłanym do redakcji WP SportoweFakty nagraniu głos zabrał najlepszy polski tenisista - Hubert Hurkacz.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Powitała Nowy Rok w bajecznej scenerii

- Możliwość reprezentowania Polski na United Cup była czymś wyjątkowym. Mieliśmy wspaniały zespół wraz z Igą, Mają, Alą, Jankiem, Kamilem i Mateuszem - podkreślił wrocławianin.

- Czuliśmy się znakomicie, wszyscy wspieraliśmy siebie jak mogliśmy. Dotarliśmy do finału, gdzie stoczyliśmy bardzo zacięty mecz z Amerykanami - dodał.

Hurkacz był także pod wrażeniem fanów z naszego kraju, którzy licznie pojawiali się na arenie, gdzie rozgrywano mecze Biało-Czerwonych. - Dziękujemy za całe wsparcie, które otrzymywaliśmy, szczególnie na korcie w Sydney, gdzie było mnóstwo polskich kibiców. Czuliśmy się, jakbyśmy grali u siebie - podsumował.

Komentarze (3)
avatar
RobertW18
15 h temu
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Mówi prawdę: ..Dotarliśmy do finału, gdzie stoczyliśmy bardzo zacięty mecz z Amerykanami.. . W tym ostatnim pojedynku widzowie raczej oczekiwali zwycięstwa p. Świątkówny niż p. Hurkacza, a to o Czytaj całość
avatar
staszek Lanosik
22 h temu
Zgłoś do moderacji
5
4
Odpowiedz
szkoda że forma nie taka ale pogodzić się trzeba