21-letnia Diana Sznaider, znana polskim kibicom z turnieju WTA 1000 w Madrycie, gdzie zmierzyła się z Igą Świątek (Polka wygrała w trzech setach), zapisała się na kartach historii światowego tenisa.
Podczas turnieju rangi 1000 w Rzymie, Sznaider nie dała szans Caroline Dolehide z USA, wygrywając 6:0, 6:0. Rosjanka potrzebowała zaledwie 50 minut, by zakończyć spotkanie II rundy bez straty gema.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za wyczyn. I to w wieku 82 lat!
Jak podaje profil OptaAce na platformie X, Sznaider została pierwszą zawodniczką od 1990 roku, kiedy wprowadzono format Tier I (zakończono go w 2008 roku), która wygrała mecz 6:0, 6:0 w dwóch kolejnych turniejach rangi Tier I/WTA 1000.
Wcześniej, w imprezie w Madrycie, takim wynikiem zakończyła pojedynek z Anastasiją Sevastovą.
Na kortach w stolicy Włoch Sznaider może się ponownie spotkać ze Świątek, jednak dopiero na etapie półfinału. Polka, po czwartkowym (8 maja) zwycięstwie z Włoszką Elisabettą Cocciaretto (6:1, 6:0), zagra w III rundzie z Danielle Collins. Amerykanka pokonała Rumunkę Elenę Gabrielę Ruse (6:3, 6:3).
A co do Świątek, to mam złą wiadomość.
Nawet gdyby, co jest mało prawdopodobne, wróciła do swojej formy z czasów gdy wygrywała sery Czytaj całość