W turnieju rangi WTA 500 w Berlinie Jessica Pegula została rozstawiona z "trójką", czyli zgodnie z miejscem zajmowanym w światowym rankingu WTA. Dzięki temu uniknęła rywalizacji w pierwszej rundzie.
Natomiast w drugiej jej przeciwniczką została Ludmiła Samsonowa. Po blisko 3,5 godzinnej rywalizacji to Rosjanka okazała się lepsza, ogrywając Amerykankę w trzech setach 6:7(8), 7:5, 7:6(5).
Zacięty pojedynek miał miejsce od samego początku. W końcu premierowa odsłona tego starcia zakończyła się tie-breakiem i to bardzo długim. Ostatecznie Pegula wykorzystała trzecią piłkę setową i zwyciężyła w nim 10-8. Samsonowa miała czego żałować, bo łącznie nie wykorzystała pięciu okazji do zamknięcia partii.
W II secie również wszystko wskazywało na to, że dojdzie do tie-breaka. W końcu po dziesięciu gemach miał miejsce remis 5:5 i żadna z tenisistek nie zanotowała przełamania. Chwilę później podanie straciła Pegula, przez co ostatecznie przegrała partię 5:7.
W decydującej odsłonie spotkania Amerykanka zmarnowała dwie piłki meczowe w dziesiątym gemie. Ostatecznie tak samo, jak w pierwszym secie, doszło do tie-breaka. W nim Samsonowa wypracowała meczbola, a w kolejnej akcji go wykorzystała, triumfując 7-5 i eliminując wyżej notowaną rywalkę.
II runda gry pojedynczej:
Ludmiła Samsonowa - Jessica Pegula (USA, 3) 6:7(8), 7:5, 7:6(5)
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za precyzja Sabalenki! Spójrz tylko, co zrobiła