6:0, 6:0 w 45 minut. Zeszłoroczna pogromczyni Świątek rozbita!

Getty Images / Andy Cheung / Na zdjęciu: Julia Putincewa
Getty Images / Andy Cheung / Na zdjęciu: Julia Putincewa

Rok temu Iga Świątek odpadła w trzeciej rundzie wielkoszlemowego Wimbledonu po porażce z Julią Putincewą 6:3, 1:6, 2:6. Teraz reprezentantka Kazachstanu jej nie powstrzyma, bo na dzień dobry została rozbita przez Amerykankę Amandę Anisimovą 6:0, 6:0.

Przy okazji wielkoszlemowego Wimbledonu każdy przypomniał sobie to, co stało się rok temu. Iga Świątek po tym, jak w 2023 r. osiągnęła ćwierćfinał, odpadła już w trzeciej rundzie. Lepsza od niej okazała się być Julia Putincewa, która odwróciła losy potyczki i wygrała 3:6, 6:1, 6:2.

Tym razem nie ma jednak szans, by Świątek trafiła na reprezentantkę Kazachstanu. Ta bowiem odpadła już w pierwszej rundzie. Mimo że Amanda Anisimova była faworytką w starciu z Putincewą, to chyba nikt nie spodziewał się, że Amerykanka rozbije ją 6:0, 6:0 w 45 minut!

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: spędziła urodziny na Malediwach. Co za widoki

Anisimova, która została rozstawiona z numerem 13., przełamała niżej notowaną rywalkę na dzień dobry. W trzecim gemie dokonała tego ponownie i po tym, jak utrzymała podanie, prowadziła już 4:0.

W każdym gemie serwisowym Putincewej schemat był ten sam. Wygrywała dwie wymiany, a później traciła podanie i w premierowej odsłonie łącznie zdarzyło się trzykrotnie. Przy swoim serwisie Amerykanka zwyciężyła do zera i zamknęła seta wynikiem 6:0.

Na początku II partii reprezentantka Kazachstanu nie wykorzystała okazji na to, by po raz pierwszy utrzymać podanie. Ponownie została przełamana na dzień dobry, a w trzecim gemie po raz kolejny.

Z kolei w piątym gemie Anisimova wykorzystała dopiero trzeciego break pointa, po którym prowadziła 5:0. Chwilę później zamknęła spotkanie przy drugiej piłce meczowej (6:0), które przebiegło błyskawicznie.

The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród 53,5 mln funtów
poniedziałek, 30 czerwca

I runda gry pojedynczej:

Amanda Anisimova (USA, 13) - Julia Putincewa (Kazachstan) 6:0, 6:0

Program i wyniki turnieju kobiet

Komentarze (7)
avatar
S-K
30.06.2025
Zgłoś do moderacji
21
14
Odpowiedz
Teraz widać jaka świątek jest słaba. 
avatar
Mieczysław Pietrucha
30.06.2025
Zgłoś do moderacji
11
8
Odpowiedz
Bolszewiczka odrazająca.Bic je. 
avatar
Tennyson
30.06.2025
Zgłoś do moderacji
18
9
Odpowiedz
Ta porażka Putincewej nie najlepiej świadczy o... Idze, mimo wszystko. Gdy jest w formie, owszem, gra naprawdę świetnie, ale za łatwo daje się sprowokować dziewczynom o reputacji prowokatorek, Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści