Hiszpanka, finalistka imprezy z 2002 roku, w spotkaniu II rundy miała aż 15 break pointów, z których wykorzystała pięć. Za pomocą własnego podania zgarnęła 67 proc. punktów (50 z 75). Kudriawcewa w czwartym spotkaniu urwała Medinie pierwszego seta.
Rozstawiona z numerem ósmym Gisela Dulko (WTA 36) pokonała Tamirę Paszek (WTA 182) i po raz drugi z rzędu zagra w Hobart w ćwierćfinale. - Czuję ulgę, naprawdę chciałam awansować do kolejnej rundy. Dzisiaj było ciężko, po wygraniu pierwszego seta 6:1 nagle przegrałam drugiego 0:6, wszystko toczyło się tak szybko. Przestałam się dobrze poruszać, a ona zaczęła grać lepiej - powiedziała Dulko. W ćwierćfinale Argentynka, finalistka z 2005 roku, zagra z Mediną.
W chińskim starciu lepsza okazała się rozstawiona z numerem siódmym Jie Zheng (WTA 35), która pokonała łatwo Shuai Peng (WTA 46). Kolejną rywalką Zheng, mistrzyni tej imprezy z 2005 roku, będzie rozstawiona z numerem czwartym Aliona Bondarenko (WTA 32), która po blisko 2,5-godzinnym boju pokonała Francuzkę Alizé Cornet (WTA 47) .
Morilla International, Hobart (Australia)
WTA International, kort twardy, pula nagród 220 tys. dol.
wtorek, 12 stycznia
1/8 finału gry pojedynczej:
Anabel Medina (Hiszpania, 1) - Ałła Kudriawcewa (Rosja, Q) 3:6, 6:3, 6:1
Aliona Bondarenko (Ukraina, 4) - Alizé Cornet (Francja) 6:4, 3:6, 6:2
Jie Zheng (Chiny, 7) - Shuai Peng (Chiny) 6:2, 6:1
Gisela Dulko (Argentyna, 8) - Tamira Paszek (Austria) 6:1, 0:6, 7:6(5)