Jannik Sinner zdeklasował rywala. Niesamowity powrót Argentyńczyka

Getty Images / Sarah Stier / Na zdjęciu: Jannik Sinner
Getty Images / Sarah Stier / Na zdjęciu: Jannik Sinner

Broniący tytułu Jannik Sinner oddał cztery gemy Vitowi Koprivie w I rundzie rozgrywanego na kortach twardych wielkoszlemowego US Open 2025. Niesamowitym powrotem wykazał się Francisco Cerundolo, który odrobił stratę dwóch setów i przełamania.

Przed początkiem US Open 2025 Jannik Sinner zmagał się z chorobą, przez którą skreczował w finale imprezy w Cincinnati. Włoch zapewniał, że będzie gotowy na start nowojorskiego turnieju, i te słowa znalazły odzwierciedlenie w rzeczywistości. Na otwarcie zmagań na Flushing Meadows tenisista z San Candido zdeklasował Vita Koprivę, wygrywając 6:1, 6:1, 6:2.

Dla najwyżej rozstawionego Sinnera był to mocniejszy trening. Kopriva nie miał żadnych atutów, by przeciwstawić się utytułowanemu rywalowi. Lider światowego rankingu i pięciokrotny mistrz wielkoszlemowy dominował od pierwszego do ostatniego punktu i po zaledwie 98 minutach gry zameldował się w II rundzie.

ZOBACZ WIDEO: Mówił o powiązaniach prezesa PZPN z politykami PiS. "Ewidentna szkoda"

Broniący tytułu Sinner, który we wtorek zaserwował siedem asów, przy własnym podaniu zdobył 48 z 68 rozegranych punktów, posłał 17 zagrań kończących, ani razu nie został przełamany i wykorzystał siedem z dziesięciu break pointów, o awans do 1/16 finału powalczy z Alexeiem Popyrinem. Australijczyk wyeliminował powracającego po trzymiesięcznej absencji Emila Ruusuvuoriego.

W 1/32 zameldował się również inny włoski gwiazdor, Lorenzo Musetti. 23-latek z Carrary, turniejowa "dziesiątka", ani razu nie oddał podania, sam trzykrotnie znalazł sposób na przełamanie potężnego serwisu Giovanniego Mpetshiego Perricarda i pokonał Francuza 6:7(3), 6:3, 6:4, 6:4.

Niesamowitym powrotem wykazał się oznaczony numerem 19. Francisco Cerundolo. Argentyńczyk w pojedynku z Matteo Arnaldim przegrywał 0-2 w setach i 1:3 w trzeciej partii, mimo to odwrócił losy spotkania i po prawie czterogodzinnej batalii zwyciężył 3:6, 2:6, 7:5, 6:4, 7:5.

Odpadł Marin Cilić, triumfator US Open z 2014 roku. Doświadczony Chorwat czterokrotnie został przełamany, sam nie odpowiedział żadnym breakiem i w 109 minut przegrał 4:6, 1:6, 4:6 z rozstawionym z numerem 23. Aleksandrem Bublikiem, dla którego to dziewiąte zwycięstwo z rzędu.

Marton Fucsovics w sobotę cieszył się z triumfu w turnieju w Winton-Salem, a we wtorek przeżył rozczarowanie związane z porażką w I rundzie US Open. Zmęczony zeszłotygodniowym występem Węgier zdobył raptem osiem gemów w pojedynku z oznaczonym "27" Denisem Shapovalovem.

US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 90 mln dolarów
wtorek, 26 sierpnia

I runda gry pojedynczej:

Jannik Sinner (Włochy, 1) - Vit Kopriva (Czechy) 6:1, 6:1, 6:2
Lorenzo Musetti (Włochy, 10) - Giovanni Mpetshi Perricard (Francja) 6:7(3), 6:3, 6:4, 6:4
Francisco Cerundolo (Argentyna, 19) - Matteo Arnaldi (Włochy) 3:6, 2:6, 7:5, 6:4, 7:5
Aleksander Bublik (Kazachstan, 23) - Marin Cilić (Chorwacja) 6:4, 6:1, 6:4
Denis Shapovalov (Kanada, 27) - Marton Fucsovics (Węgry) 6:4, 6:4, 6:0
Alexei Popyrin (Australia) - Emil Ruusuvuori (Finlandia) 6:3, 6:4, 7:6(3)

Program i wyniki turnieju mężczyzn

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści