W drugim secie Gasquet prowadził 4:1, a przy stanie 5:3 serwował, ale przegrał własne podanie na seta do zera. W tie breaku Baghdatis od stanu 0-2 wygrał siedem piłek z rzędu.
W całym meczu, który trwał jedną godzinę i 44 minuty, Baghdatis zaserwował dziewięć asów, obronił trzy z czterech break pointów, a sam wykorzystał dwie okazje na przełamanie serwisu rywala.
Dla Baghdatisa, finalisty Australian Open 2006, to czwarty tytuł w karierze. Cypryjski mistrz juniorskiego Australian Open 2003 oraz finalista US Open z lat 2002-2003 w ostatnich dwóch sezonach zmagał się z kontuzjami. W ubiegłym roku wypadł nawet z czołowej 100 rankingu, ale w jego końcówce wygrał dwa challengery oraz turniej w Sztokholmie zdobywając swój pierwszy tytuł od 2007 roku i wrócił do czołowej 50.
Richard Gasquet również w wielkim stylu powrócił do tenisa. Francuz, który w ubiegłym sezonie nie grał zbyt wiele (był zawieszony za pozytywny wynik testu na zażywanie kokainy), w ubiegłym tygodniu doszedł do ćwierćfinału w Brisbane przegrywając jedynie z późniejszym triumfatorem Andym Roddickiem. Dla półfinalisty Wimbledonu 2007 był to 12. finał w cyklu ATP World Tour i pierwszy od 2008 roku (Stuttgart).
Gasquet mógł zostać pierwszym francuskim triumfatorem turnieju w Sydney od czasu Guy'a Forget (1991). Swój ostatni tytuł Francuz zdobył we wrześniu 2007 roku, gdy wygrał turniej w Bombaju.
Był to drugi finał w Sydney z udziałem dwóch nierozstawionych zawodników w ostatnich trzech latach.
Medibank International, Sydney (Australia)
ATP World Tour 250, kort twardy, pula nagród 484,25 tys. dol.
sobota, 16 stycznia
finał gry pojedynczej:
Marcos Baghdatis (Cypr) - Richard Gasquet (Francja) 6:4, 7:6(2)
finał gry podwójnej:
Daniel Nestor / Nenad Zimonjic (Kanada/Serbia, 1) - Ross Hutchins / Jordan Kerr (Wielka Brytania/ Australia) 6:3, 7:6(5)