Rok temu tam nie zagrała. A teraz? Komunikat Świątek poszedł w świat

Getty Images / Robert Prange / China Open/X / Iga Świątek
Getty Images / Robert Prange / China Open/X / Iga Świątek

Iga Świątek przez problemy związane z antydopingiem nie mogła wziąć udziału w zeszłorocznym turnieju w Pekinie. Nic nie stoi na przeszkodzie, by w tym roku Polka wystartowała przed chińską publicznością, co oficjalnie już zakomunikowała.

W tym artykule dowiesz się o:

W związku z tym, że w sierpniu 2024 roku w organizmie Igi Świątek wykryto śladowe ilości niedozwolonej substancji, jaką jest trimetazydyna, zawodniczka została zawieszona. Z tego powodu zabrakło jej w azjatyckiej części kalendarza WTA, w tym m.in. w Pekinie.

Jednak co się odwlecze, to nie uciecze. W 2025 roku nic nie stanie na przeszkodzie w tym, by Świątek zagrała przed pekińską publicznością. Polska tenisistka właśnie zakomunikowała w mediach społecznościowych, że zamierza wystąpić w turnieju China Open.

ZOBACZ WIDEO: Dostaje 8,5 tys. zł emerytury. Wyjawia, jak na to zapracował

- Cześć, tu Iga. Jestem bardzo podekscytowana, że w tym roku zagram w Pekinie. To będzie jeden z moich ulubionych turniejów, na których zagram w tym sezonie. Wiem, jak bardzo interesujecie się tenisem. Mam nadzieję, że zagram kilka fajnych meczów, które sprawią wam przyjemność. Do zobaczenia na miejscu - powiedziała na specjalnym nagraniu.

Dodajmy, że Świątek do tej pory tylko raz grała w Pekinie i tak się składa, że Polka ma doskonałe wspomnienia z tego miejsca. W 2023 roku turniej padł jej łupem, a w decydującym spotkaniu okazała się lepsza od Ludmiły Samsonowej (6:2, 6:2).

Jeśli nie wydarzy się nic nieprzewidzianego, to Świątek do zmagań w Pekinie podejdzie jako numer dwa kobiecego tenisa. Fotel liderki zarezerwowany jest dla Aryny Sabalenki.

Dodajmy, że mistrzowskiego tytułu z Pekinu sprzed roku bronić będzie Coco Gauff. Turniej odbywać się będzie w dniach 24 września - 5 października.

Komentarze (12)
avatar
Gerard Młodkowski
7.09.2025
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
IGA lej te ruskie wyjące 
avatar
Krystyna Wicińska
7.09.2025
Zgłoś do moderacji
4
2
Odpowiedz
A podobno miała kontuzję stopy? Tak nasi dziennikarze tłumaczyli słabą grę 
avatar
JPW
7.09.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
???? 
avatar
TreserKlonów
7.09.2025
Zgłoś do moderacji
14
7
Odpowiedz
Teraz jedzie po chińskie ręczniki 
avatar
Ksawery Darnowski
7.09.2025
Zgłoś do moderacji
14
11
Odpowiedz
Nie mogła zagrać w ubiegłym roku w Pekinie? Mogła. Gdyby nie została przyłapana na dopingu. Złamała przepisy antydopingowe i została ukarana wykluczeniem z gry. Proste. 
Zgłoś nielegalne treści