Właśnie Garrigues z Arn tworzą pierwszą parę półfinałową. Co prawda obie w piątek rozgromiły swoje przeciwniczki, ale to Garrigues będzie zdecydowaną faworytką spotkania. Hiszpanka jest przecież najwyżej rozstawioną zawodniczką imprezy i już raz (2 lata temu w Amelia Island) pokonała 20-letnią Ukrainkę.
W drugim półfinale rakiety skrzyżują grająca z dwójką Argentynka Gisela Dulko oraz Aravame Rezai z Francji.
Druga z wymienionych, turniejowa czwórka, stoczyła ciężki bój z rosyjską tenisistką Alisą Klejbanową. Zawodniczki rozegrały aż 36 gemów, a cały mecz zakończył się dopiero po dwóch godzinach i pięćdziesięciu dziewięciu minutach walki.
Wynik ćwierćfinałów:
Anabel Medina Garrigues (Hiszpania, 1) - Olga Sawczuk (Ukraina) 6:1, 6:1
Gisela Dulko (Argentyna, 2) - Sorana Cirstea (Rumunia) 6:0, 6:3
Aravane Rezai (Francja, 4) - Alisa Klejbanowa (Rosja, 6) 5:7, 7:5, 7:5
Greta Arn (Węgry) - Petra Cetkovska (Czechy) 6:2, 6:2