Wszystko jasne. Świątek zabrała głos ws. kontuzji

Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek

Iga Świątek przygotowuje się do swojego pierwszego występu w Korei Południowej. Wiceliderka rankingu WTA podczas konferencji prasowej odniosła się m.in. do swojego stanu zdrowia.

W tym artykule dowiesz się o:

W poniedziałek rozpocznie się turniej WTA 500 w Seulu. Najwyżej rozstawioną zawodniczką będzie w nim Iga Świątek, która zanotuje tym samym debiut w zmaganiach w Korei Południowej. Turniej odbywa się na kortach, które gościły tenisistów podczas igrzysk olimpijskich w 1988 r.

Świątek, mimo statusu faworytki, podchodzi do zawodów z pokorą. - Nie ma sensu myśleć o finale już teraz, każda zawodniczka ma szansę wygrać ten turniej. Przyjechały tu mocne tenisistki, więc zamierzam po prostu wykonywać swoją pracę krok po kroku. Obecnie myślę tylko o moim pierwszym meczu - powiedziała Świątek na konferencji prasowej.

ZOBACZ WIDEO: Wiadomo, co dziś robi wicemistrzyni olimpijska. "To nie jest wielki biznes"

Wiceliderka rankingu WTA odniosła się również do problemów ze stopą, które doskwierały jej podczas US Open. Informacje od Świątek z pewnością ucieszą jej fanów.

- Nie trenowałam zbyt wiele, ponieważ potrzebowałam czasu, aby dojść do siebie i zrobić wszystko, aby być gotowa do gry. Fizycznie czuję się świetnie. Muszę jeszcze trochę potrenować, ale nie odczuwam żadnego bólu ani nic takiego. Wszystko jest w porządku - skwitowała 24-latka.

Polska tenisistka miała zagrać w Korei już rok temu, ale musiała wycofać się z powodu zawieszenia. Świątek nawiązała do tego czasu i nazwała go wprost "najtrudniejszymi chwilami w karierze". Zdradziła też, że w przyszłym roku postara się zabrać do Seulu ojca Tomasza, który na wspomnianych igrzyskach w 1988 roku reprezentował Polskę w wioślarstwie.

Wiceliderka rankingu WTA rozpocznie rywalizację w Seulu od drugiej rundy. Tak jej rywalką będzie Chinka Lin Zhu lub Rumunka Sorana Cirstea.

Komentarze (17)
avatar
Zgryz
15.09.2025
Zgłoś do moderacji
8
5
Odpowiedz
to teraz koksiara będzie nam symulować 
avatar
fannovaka
14.09.2025
Zgłoś do moderacji
15
11
Odpowiedz
Niech lepiej nosi daszek jak większość dziewczyn bo juz mamy dość tych jej czapek w różnych kolorach a i tak wyglada w nich beznadziejnie, zwlaszcza w tej czarnej 
avatar
goniad
14.09.2025
Zgłoś do moderacji
15
1
Odpowiedz
Ojej ile w was jadu ...ma w sobie pokorę i dlatego tak mówi,a to jest tylko sport.Narzekacie ze to tylko ćwierćfinal,a inne brałby to w ciemno.Wiecej szacunku dla Igi bo trafił nam sie diament 
avatar
Zorro Londyn
14.09.2025
Zgłoś do moderacji
7
6
Odpowiedz
Iga powoli staje sie coraz większą niewiadomą .
Najbliższe mecze z dobrymi tenisistkami w tym i w nastepnym turnieju pokażą jaka jest stabilność i poziom jej formy .
I czy Wimbledon nie był ty
Czytaj całość
avatar
SMS
14.09.2025
Zgłoś do moderacji
22
18
Odpowiedz
Udawała kontuzje, kłamczucha 
Zgłoś nielegalne treści