Rywalizacja w Szanghaju ruszyła pełną parą. Na czwartek zaplanowano niemal wszystkie pozostałe mecze pierwszej fazy. W jednym z nich Dalibor Svrcina skorzystał na problemach zdrowotnych Yibinga Wu. Nagrodzony dziką kartą Chińczyk skreczował przy stanie 7:5 dla Czecha i to właśnie reprezentant naszych południowych sąsiadów zmierzy się w II rundzie z oznaczonym "16" Daniłem Miedwiediewem. W sezonie 2025 Rosjanin był już od niego lepszy w Toronto.
Pierwszego przeciwnika poznał również rozstawiony z 24. numerem Stefanos Tsitsipas. Greka czeka pojedynek z Nuno Borgesem. Portugalczyk okazał się po dwóch godzinach i 16 minutach lepszy od Botica van de Zandschulpa. Wygrał bowiem z Holendrem 7:6(5), 7:6(5). Tsitsipas ma z Borgesem bilans 2-0 w głównym cyklu. W 2023 roku pokonał go na mączce w Rzymie, a w sezonie 2025 na kortach ziemnych w Monte Carlo.
ZOBACZ WIDEO: Od tej strony jej nie znacie. Otylia Jędrzejczak pisze wiersze
Rywala w II rundzie poznał także Alex de Minaur, który został rozstawiony z siódmym numerem. Australijczyk spotka się w sobotę na inaugurację z Camilo Ugo Carabellim. Argentyńczyk awansował już po ośmiu gemach, bowiem Francuz Terence Atmane skreczował przy stanie 4:4. Pojedynek Carabelli - de Minaur będzie interesujący dla polskich kibiców, ponieważ wyłoni przeciwnika dla lepszego z pary Kamil Majchrzak - Brandon Nakashima w 1/16 finału.
Ponad trzy godziny spędzili w czwartek na korcie Arthur Cazaux i Pedro Martinez. Ostatecznie Francuz pokonał Hiszpana 6:3, 3:6, 7:5 i został przeciwnikiem Brytyjczyka Camerona Norrie'ego. Dwie godziny i 44 minuty zagrali natomiast Jesper de Jong i Yi Zhou. Finalnie Holender wygrał z Chińczykiem 6:7(1), 6:2, 7:6(3). Tym samym w sobotę spotka się z Czechem Jakubem Mensikiem.
Argentyńczyk Francisco Comesana bez problemu zwyciężył Francuza Ugo Blancheta 6:4, 6:2. W II rundzie zmierzy się z rozstawionym z ósmym numerem Włochem Lorenzo Musettim. Rezultatem 6:2, 6:4 zakończył się natomiast pojedynek Christophera O'Connella z Damirem Dzumhurem. Australijczyk po wygranej nad Bośniakiem został przeciwnikiem Kanadyjczyka Denisa Shapovalova.
W czwartek rozegrano również zaległości z dolnej połówki turniejowej drabinki. W bardzo ciekawym spotkaniu Francuz Benjamin Bonzi zwyciężył Amerykanina Reilly'ego Opelkę 7:6(2), 6:4. W piątek na jego drodze stanie Kanadyjczyk Gabriel Diallo. Natomiast Jenson Brooksby, który pokazał się z dobrej strony w Tokio, wygrał z Japończykiem Jamesem Trotterem 7:6(2), 6:1. Już w piątek rywalem Amerykanina będzie Holender Tallon Griekspoor.
Zmagania w głównej drabince zawodów Rolex Shanghai Masters 2025 potrwają do niedzieli (12 października). Triumfator turnieju singla otrzyma 1000 punktów do rankingu ATP oraz czek na sumę 1,124 mln dolarów.
Rolex Shanghai Masters, Szanghaj (Chiny)
ATP Masters 1000, kort twardy, pula nagród 9,193 mln dolarów
czwartek, 2 października
I runda gry pojedynczej:
Arthur Cazaux (Francja) - Pedro Martinez (Hiszpania) 6:3, 3:6, 7:5
Dalibor Svrcina (Czechy, Q) - Yibing Wu (Chiny, WC) 7:5 i krecz
Nuno Borges (Portugalia) - Botic van de Zandschulp (Holandia) 7:6(5), 7:6(5)
Camilo Ugo Carabelli (Argentyna) - Terence Atmane (Francja) 4:4 i krecz
Christopher O'Connell (Australia) - Damir Dzumhur (Bośnia i Hercegowina) 6:2, 6:4
Jesper de Jong (Holandia) - Yi Zhou (Chiny, WC) 6:7(1), 6:2, 7:6(3)
Francisco Comesana (Argentyna) - Ugo Blanchet (Francja, Q) 6:4, 6:2
Benjamin Bonzi (Francja) - Reilly Opelka (USA) 7:6(2), 6:4
Jenson Brooksby (USA) - James Trotter (Japonia, Q) 7:6(2), 6:1