Zrezygnował z gry. Może stracić miejsce w ATP Finals

PAP/EPA / CHRISTOPHE PETIT TESSON / Na zdjęciu: Felix Auger-Aliassime
PAP/EPA / CHRISTOPHE PETIT TESSON / Na zdjęciu: Felix Auger-Aliassime

Felix Auger-Aliassime postanowił zmienić swoje plany startowe. Kanadyjski tenisista nie weźmie udziału w halowej imprezie ATP 250 w Metz. To oznacza, że wyprzedzić go w walce o ostatnią przepustkę do ATP Finals 2025 może Włoch Lorenzo Musetti.

W ostatnim czasie Felix Auger-Aliassime grał naprawdę sporo. Najpierw dotarł do ćwierćfinału prestiżowej imprezy ATP Masters 1000 w Szanghaju. Potem przeniósł się do Europy, gdzie triumfował w Brukseli (ATP 250), był w ćwierćfinale w Bazylei (ATP 500) i wreszcie osiągnął finał w Paryżu (ATP Masters 1000). We francuskiej stolicy lepszy od Kanadyjczyka okazał się Jannik Sinner.

Bardzo dobra postawa tenisisty z Montrealu sprawiła, że zanotował on awans na ósme miejsce w rankingu ATP. Tym samym stał się faworytem do wywalczenia ostatniej przepustki do prestiżowej imprezy ATP Finals, w której weźmie udział osiem najlepszych singlistów i osiem najlepszych par deblowych sezonu 2025.

ZOBACZ WIDEO: Kołecki zrównał z ziemią freak fighty. "Nie chciałbym przynieść wstydu"

Auger-Aliassime mógł przypieczętować awans do Turnieju Mistrzów w Turynie odpowiednim występem w Metz. 25-letni Kanadyjczyk miał być najwyżej rozstawiony w imprezie Moselle Open, jednak w poniedziałek wycofał się z zawodów. Oficjalnym powodem tej decyzji była kontuzja lewego kolana.

To oznacza, że Auger-Aliassime może stracić ósmą pozycję na rzecz Lorenzo Musettiego. Włoch jest rozstawiony z drugim numerem w halowej imprezie ATP 250 w Atenach. Do gry w greckiej stolicy przystąpi od II rundy, bowiem na początek otrzymał wolny los. Jego przeciwnikiem będzie w środę utytułowany Szwajcar Stan Wawrinka.

Musetti traci obecnie do Augera-Aliassime'a 160 punktów. Sytuacja reprezentanta Italii jest więc jasna. Jeśli Włoch sięgnie w Atenach po tytuł, to wyprzedzi w rankingu Kanadyjczyka i jako ósmy poleci do Turynu na ATP Finals 2025.

- To nie jest łatwe. Staram się nie myśleć za dużo o kalkulacjach, ale wiem, że muszę wygrać turniej, żeby mieć zapewniony wyjazd do Turynu. Celem zawsze jest wygranie turnieju, więc cel się nie zmienia. Oczywiście to będzie trudny tydzień, bo jest wielu zawodników, którzy są naprawdę mocni na tej nawierzchni - przyznał Musetti w rozmowie dla serwisu internetowego ATP.

Widać zatem, że Włoch ma świadomość trudności tego zadania. Najwyżej rozstawiony jest Novak Djoković, którego rodzina posiada licencję do turnieju w Atenach (został on tutaj przeniesiony z Belgradu z powodu konfliktu z serbskim rządem). Wielki mistrz może więc stanąć na drodze 23-latka w ewentualnym finale. Do tego Musetti czeka na triumf w głównym cyklu od 2022 roku. Wówczas wygrał imprezy ATP w Hamburgu i Neapolu.

Zmagania w ATP Finals 2025 odbędą się w dniach 9-16 listopada. Pewni gry w turnieju singla są już Carlos Alcaraz, Jannik Sinner, Alexander Zverev, Novak Djoković, Taylor Fritz, Ben Shelton i Alex de Minaur.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści