W listopadzie Karol Drzewiecki i Piotr Matuszewski zdecydowali się na wspólny występ w turnieju rangi ATP Challenger w Limie, ale nie tylko. Po nieudanym występie we wspomnianej imprezie wystartowali w zawodach ATP Challenger w Montevideo.
Ich początkowi rywale w pierwszej rundzie ostatecznie zrezygnowali ze startu. Wobec tego przeciwnikami polskiego duetu, który został rozstawiony z "trójką", byli Gustavo Heide i Bruno Oliveira. Drzewiecki i Matuszewski przełamali się po sześciu porażkach z rzędu, zwyciężając 6:4, 6:4.
Do pierwszego przełamania w tej rywalizacji doszło w piątym gemie i wówczas uzyskali je Biało-Czerwoni. Ostatecznie utrzymali oni przewagę do końca seta i zakończyli go wynikiem 6:4.
Tymczasem w II partii Drzewiecki i Matuszewski przełamali Brazylijczyków na dzień dobry. To wystarczyło, by zanotowali triumf 6:4, ponieważ w kolejnych gemach żaden z duetów nie wypracował nawet break pointa.
I runda gry podwójnej:
Karol Drzewiecki / Piotr Matuszewski (Polska, 3) - Gustavo Heide / Bruno Oliveira (Brazylia) 6:4, 6:4
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wyjątkowy trening Polaka. Spotkał się z legendą sportu