Finały ATP World Tour: Podzielone głosy byłych mistrzów

Mats Wilander do triumfu w Masters obstawia Federera, Stefan Edberg i Yannick Noah za to Nadala. Na finał między oboma liczy John McEnroe, który przestrzega jednak przed skreślaniem w półfinałowej walce Murraya i Đokovicia.

W tygodniu Pat Cash pisał z Londynu na Twitterze: - Nie ma tu wielu super meczów, jeśli nie liczyć ekscytujących debli. Dla Polaków ekscytujące są tym bardziej, że grają biało-czerwoni, Marcin Matkowski i Mariusz Fyrstenberg. Uwaga skupia się jednak na pierwszym półfinale, w którym zmierzą się ze sobą dwa najlepsze deble świata: bracia Bryanowie kontra Nenad Zimonjić i Daniel Nestor.

Polacy wyjdą na kort O2 Arena (19:15 naszego czasu) gdy będą już znani pierwsi finaliści debla i singla. Faworytem do miejsca w tym ostatnim jest Roger Federer. - Prezentuje się na dziś bardzo dobrze i jest w stanie wygrać wszystko - mówi Wilander. - W meczach do dwóch wygranych setów to on jest najlepszy - dodaje McEnroe.

Co z liderem rankingu, Rafą Nadalem? - Jest mocniejszy w dłuższych pojedynkach - dalej tłumaczy McEnroe. - To on jest faworytem - zastrzega Edberg, kolejny były szwedzki mistrz tenisa - ale są zawodnicy, którzy mogą go zmartwić, jak Federer. Powodowany być może patriotyczną dumą Edberg przed turniejem wskazywał na zwycięzcę w osobie Robina Söderlinga, który do półfinału się nie dostał.

McEnroe twierdzi, że triumf kogoś innego niż jednego z duetu Nadal-Federer, byłby dobry dla tenisa: - Nie tylko dla tego Masters, ale dla kolejnych lat rozwoju tego sportu.

Dwóch jeszcze wielkich admiratorów Nadala. Noah: - Rafa jest w wielkiej formie i jeżeli czuje się dobrze fizycznie, jest niepokonany. Mocny mentalnie, to przyjemność podziwiać jego grę. Jest faworytem także Australian Open. Goran Ivanišević: - Miał fantastyczny sezon i choć nie grał w ostatnich tygodniach, myślę że jest faworytem w Londynie. Nie radziłbym jednak nie doceniać Murraya.

Wyniki i program Finałów ATP World Tour

Komentarze (0)