Halep przed rokiem w Fezie w swoim trzecim starcie w WTA Tour po przejściu kwalifikacji doszła aż do finału przegrywając dopiero z Ivetą Benešovą. W I secie Flipkens miała break pointa na 5:3, ale Rumunka obroniła się i przy 6:5 wykorzystała serwis na seta. W II partii decydujące okazało się przełamanie na 3:2.
W 2009 roku w Portorożu Brianti osiągnęła swój pierwszy półfinał w cyklu WTA, a do finału nie wpuściła jej... Safina. Tym razem Włoszka skorzystała z problemów żołądkowych Rosjanki i do swojego drugiego finału (Kanton - wrzesień 2009) awansowała bez gry. - Po swoim wczorajszym meczu miała temperaturę 40.5 stopni - napisała na swoim twitterze Safina, która musiała poddać swój pierwszy od 2009 roku półfinał w WTA Tour. - To smutne, ponieważ grałam dobrze, ale zdrowie jest najważniejsze.
Brianti i Halep zagrają ze sobą po raz drugi. W zeszłym roku w kwalifikacjach w Montrealu 19-letnia Rumunka oddała starszej o 11 lat Włoszce dwa gemy.