Serca polskich fanów zabiły radośnie, gdy Kubot po niemal czterech godzinach walki pokonał Almagro, co jest jednym z największych sukcesów w karierze lubinianina. Po meczu to sam zawodnik wzruszył się, opowiadając o przywiązaniu do rodziny. Almagro przyznał, że nie wiedział, co się stało. Kubot został, według wyników wielkoszlemowych, drugim po Fibaku polskim singlistą w Erze Otwartej.
W 75. rocznicę pierwszego w dziejach polskiego tenisa finału w Wielkim Szlemie popisał się Kubot, czego nie można powiedzieć o deblistkach: w I rundzie gry podwójnej odpadły Agnieszka Radwańska oraz Alicja Rosolska i Klaudia Jans. W środę inauguracja panów: od razu na korcie pojawią się Kubot, a także Matkowski i Fyrstenberg.
Widzowie na Chatrier przecierali oczy ze zdumienia, gdy Nadal męczył się z Isnerem, który doprowadził do piątego seta. To pierwszy przypadek, że Hiszpan (pięciokrotny triumfator) przegrał w Paryżu dwa sety w meczu. Inny z faworytów, Andy Murray, nie dał się zaskoczyć jak Berdych i pewnie awansował do II rundy po zwycięstwie nad faworytem publiczności. Bardziej zacięty bój stoczył za to Robin Söderling: finalista z dwóch ostatnich edycji odprawił amerykańskiego lucky losera Harrisona.
Spokojnie do 1/32 finału powędrowały Kim Clijsters, która pobawiła się z Jakimową, oraz Maria Szarapowa, pogromczyni byłej półfinalistki Wimbledonu. Aż 2h30' o awans walczyła za to Na Li. Już nie taką niespodzianką jak kiedyś jest porażka we wczesnej fazie Any Ivanović, mistrzyni z 2008 roku, odprawionej przez Szwedkę Larsson. Nadzieją Francuzów jest 17-letnia Caroline Garcia.
na Instagramie 
na Facebooku 
