Roland Garros: Zmarnowany meczbol i dramat Lisickiej w meczu ze Zwonariową, pewna Schiavone

Francesca Schiavone (WTA 5) pokonała Wiesnę Dolonts (WTA 101) 6:1, 6:2 i awansowała do III rundy wielkoszlemowego Rolanda Garrosa na kortach ziemnych w Paryżu. Wiera Zwonariowa (WTA 3) obroniła piłkę meczową i pokonała Sabinę Lisicką (WTA 121) 4:6, 7:5, 7:5.

Łukasz Iwanek
Łukasz Iwanek

Nie będąca w najwyższej formie Schiavone w ubiegłym tygodniu w Brukseli osiągnęła pierwszy półfinał w sezonie przegrywając po trzysetowej batalii z Karoliną Woźniacką. Włoszka odniosła drugie zwycięstwo nad 21-letnią Dolonts, znaną bardziej pod panieńskim nazwiskiem Manasiewa. Przed rokiem też w Paryżu, tyle że w hali Pierre de Coubertina, nie oddała Rosjance nawet jednego gema. Dla tenisistki z Moskwy, która w styczniu w Australian Open jako kwalifikantka osiągnęła III rundę był to debiut w Rolandzie Garrosie. 30-letnia Schiavone, która w styczniu po osiągnięciu ćwierćfinału Australian Open zadebiutowała w Top 5 rankingu, w drugiej lewie Wielkiego Szlema gra nieprzerwanie od 2001 roku, gdy w swoim debiucie doszła w Paryżu do ćwierćfinału.

Broniąca tytułu Schiavone po przegraniu własnego podania w pierwszym gemie wygrała 11 kolejnych gemów. W końcówce Włoszce wpadła w mały dołek, a do tego nie mająca nic do stracenia Dolonts mocniej przycisnęła i zdobyła dwa kolejne gemy. Rosjanka miała break pointa na trzeciego gema z rzędu, ale mistrzyni z 2010 roku obroniła się i za drugim meczbolem zapewniła sobie awans do III rundy, w której zagra z finalistką z ubiegłego tygodnia z Brukseli Shuai Peng (WTA 25). W trwającym 72 minuty spotkaniu Schiavone skończyła osiem z 10 piłek przy siatce oraz wykorzystała sześć z 11 break pointów.

Lisicka, która w 2009 roku wygrała turniej w Charleston i osiągnęła ćwierćfinał Wimbledonu, przed Rolandem Garrosem dała rywalkom sygnał, że wraca do formy sprzed kontuzji kostki. W Charleston Niemka doszła do III rundy eliminując Marion Bartoli, a w Stuttgarcie do ćwierćfinału bijąc po drodze finalistkę Australian Open 2011 Na Li. Mieszkająca w Bradenton na Florydzie 21-latka, która w ubiegłym sezonie przez pięć miesięcy wyłącznie się leczyła, w Paryżu zagrała po raz trzeci i po raz drugi przeszła I rundę. Zwonariowa, która w zeszłym roku zaliczyła finał Wimbledonu i US Open, w Rolandzie Garrosie najlepszy start zanotowała w 2003 roku, gdy dotarła do ćwierćfinału.

Lisicka w I secie meczu ze Zwonariową prowadząc 3:1 straciła trzy gemy, a od 3:4 sama wygrała trzy kolejne i całą partię. W II secie Niemka dwukrotnie odrabiała stratę przełamania. Przy 4:5 finalistka Wimbledonu i US Open 2010 serwowała pod presją przegrania meczu, ale wytrzymała napięcie, a następnie jej łupem padły również dwa kolejne gemy. W decydującym secie Lisicka prowadziła 5:2, a w ósmym gemie przy podaniu rywalki nie wykorzystała piłki meczowej. Wracająca powoli do dyspozycji sprzed kontuzji ćwierćfinalistka Wimbledonu 2009 osłabła fizycznie, nogi odmówiły jej posłuszeństwa. Niemka przegrała pięć gemów z rzędu i po dwóch godzinach i 40 minutach walki została wyeliminowana. Kort załamana i totalnie wyczerpana Lisicka opuszczała na noszach. W całym meczu Zwonariowa skończyła 17 z 22 piłek przy siatce, a w sumie zdobyła o 10 punktów więcej (112-110). Przejmująca inicjatywę w wymianach Lisicka zapisała na swoje konto prawie dwa razy więcej kończących uderzeń (35-18) i popełniła jedynie o trzy niewymuszone błędy więcej (40-37). W kolejnej rundzie Zwonariowa zagra z rodaczką w barwach Australii Anastasią Rodionovą (WTA 74), która pokonała Edinę Gallovits-Hall (WTA 131) 6:1, 6:4.

Bartoli (WTA 11) ma za sobą kolejną trudną przeprawę. Francuska finalistka Wimbledonu 2007, która w ubiegłym tygodniu osiągnęła finał w Strasburgu, po rozegraniu trzech setów z Gruzinką Anną Tatiszwili po blisko trzygodzinnym boju pokonała Olgę Goworcową (WTA 123) 6:4, 6:7(1), 6:2. Mieszkająca w Genewie 26-latka w swoim 11. starcie w Rolandzie Garrosie dopiero po raz trzeci przeszła II rundę (1/8 finału - 2007, III runda - 2010). O powtórzenie wyniku sprzed czterech lat Bartoli zagra z Julią Görges (WTA 18), z którą przegrała w ubiegłym sezonie w I rundzie Wimbledonu.

Wyniki i program turnieju

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×