Liderka rankingu i Francuzka nie zdążyły rozegrać swojego meczu w czwartek z powodu nawiedzających Londyn przejściowych opadów deszczu. Była tenisistka Top 20 rankingu Razzano w 2009 roku walczyła w All England Club o ćwierćfinał przegrywając z Francescą Schiavone. Mistrzyni turnieju juniorek z 2006 roku Woźniacka w dorosłej karierze najdalej doszła w Londynie do 1/8 finału (2009, 2010). O powtórzenie tego wyniku Dunka zagra z Australijką Gajdošová (WTA 28).
W trwającym 66 minut spotkaniu Wożniacka popełniła tylko jeden niewymuszonych błąd i zanotowała 13 kończących uderzeń oraz wykorzystała cztery z siedmiu break pointów. Przy swoim pierwszym podaniu Dunka przegrała tylko dziewięć piłek.
Karolina przełamała Razzano w trzecim gemie i po utrzymaniu podania na sucho prowadziła 3:1. W piątym gemie liderka rankingu ponowie dała się we znaki serwującej Francuzce, a następnie przy swoim podaniu od 15-30 zgarnęła trzy piłki. W siódmym gemie Razzano od 40-0 przegrała pięć piłek. Setbola Woźniackiej dał forhend po dobiegnięciu do drop-szota rywalki i wykorzystała go bekhendem wymuszającym błąd.
Pierwszy i drugi gem zakończył się wyjściem zawodniczki serwującej ze stanu 15-30. W czwartym gemie Razzano dała Woźniackiej przełamanie popełniając przy break poincie podwójny błąd. Po utrzymaniu własnego podania liderka rankingu prowadziła 4:1. Dunka mogła zakończyć mecz w ósmym gemie, ale Francuzka jeszcze utrzymała się w grze po obronie trzech meczboli. W dziewiątym gemie była tenisistka czołowej 20 krosem forhendowym odparła czwartą piłkę meczową, aż w końcu Woźniacka dopięła swego wygrywającym serwisem.
