Puchar Davisa: Epicka pięciosetówka dla Gasquet, Francja na prowadzeniu

Richard Gasquet (ATP 11) pokonał Floriana Mayera (ATP 20) 4:6, 4:6, 7:5, 6:3, 6:3 (3 h i 32 min.) w grze otwierającej ćwierćfinał Pucharu Davisa pomiędzy Niemcami a Francją.

Mayer, który w ubiegłym miesiącu awansował na najwyższe w karierze 18. miejsce w rankingu ATP, w tym sezonie zaliczył finał w Monachium i ćwierćfinał w Rzymie oraz wygrał wszystkie trzy mecze w Drużynowych Mistrzostwach Świata. Gasquet wraca do ekipy Trójkolorowych, która w ubiegłym sezonie dotarła do wielkiego finału (przegrana z Serbią), po trzyletniej nieobecności. Urodzony w Béziers 25-latek to półfinalista Wimbledonu 2007. W tym sezonie były tenisista Top 10 m.in. zaliczył ćwierćfinał w Indian Wells i półfinał w Rzymie (pokonał Rogera Federera i Tomáša Berdycha) oraz 1/8 finału Rolanda Garrosa i Wimbledonu. Niemcy walczą o pierwsze zwycięstwo nad Francją od 1938 roku (łączny bilans to 6-2 dla Les Bleus).

Niemcy, którzy zdobyli główne trofeum w 1988, 1989 i 1993 roku, w ćwierćfinale grają po raz pierwszy od 2007 roku. Francuzi to dziewięciokrotni triumfatorzy rozgrywek, po raz ostatni w 2001 roku.

W dziewiątym gemie I seta Mayer przełamał Gasquet popisując się dwoma wspaniałymi kontrami. Pięknym drop-szotem z woleja Niemiec uzyskał dwie piłki setowe w 10. gemie i wykorzystał już pierwszą rozstrzygając na swoją korzyść wymianę na ostre krosy bekhendowe. W całym secie Mayer obronił trzy z czterech break pointów, a sam mając dwie szanse na przełamanie podania rywala obie wykorzystał.

W II secie Mayer od 1:3 zgarnął pięć z sześciu kolejnych gemów. Efektowny forhend wzdłuż linii dał Niemcowi trzy piłki setowe w dziewiątym gemie. Pierwszą zmarnował pakując forhend w siatkę, drugą obronił Gasquet akcją wyrzucający serwis + bekhend. Trzeciego setbola Francuz zniwelował ostrym serwisem i smeczem wymuszającym błąd (obronny lob Niemca wylądował poza kortem). Po niewykorzystaniu dwóch przewag reprezentant Trójkolorowych zepsuł woleja dając rywalowi czwartego setbola, ale obronił go krosem bekhendowym. Gasquet przestrzelił krosa forhendowego, a następnie odparł piątego setbola wolejem. Francuz zniwelował także kolejne dwie piłki setowe i minięciem forhendowym po krosie uzyskał czwartego gema. Kros bekhendowy w 10. gemie dał Mayerowi kolejne dwa setbole i wykorzystał pierwszego (w sumie ósmego) akcją forhend wzdłuż linii + kros bekhendowy.

W drugim gemie III seta Gasquet przełamał Mayera, ale ten natychmiast odrobił stratę po grze na przewagi. Niemiec wykorzystał trzeciego break pointa sprowadzając rywala do siatki drop-szotem i kończąc wymianę forhendem wzdłuż linii. Efektownym bekhendem wzdłuż linii Gasquet uzyskał break pointa w czwartym gemie, ale reprezentant gospodarzy doprowadził do równowagi głębokim krosem forhendowym, a ostrym bekhendem wymuszającym błąd z 0:2 wyrównał na 2:2. Szóstego gema Mayer uratował po obronie trzech break pointów, a w dziewiątym minięciem bekhendowym po krosie uzyskał szansę na przełamanie rywala, ale zmarnował ją psując forhend. Szybkim minięciem forhendowym wymuszającym błąd na będącym przy siatce Gasquet Niemiec uzyskał drugiego break pointa i po podwójnym błędzie Francuza reprezentant gospodarzy serwował, by zdobyć dla swojej drużyny pierwszy punkt. Półfinalista Wimbledonu 2007 nie składał broni i przełamując rywala na sucho wyrównał na 5:5. W 11. gemie Gasquet od 30-0 przegrał trzy piłki (dwa bajeczne drop-szoty Mayera), by obronić break pointa efektownym wolejem i po grze na przewagi z 4:5 wyjść na prowadzenie 6:5, a następnie zakończyć seta zdobywając trzeciego gema z rzędu. Mayer w końcówce wyraźnie nie wytrzymał ciśnienia i zaczął popełniać mnóstwo prostych błędów (dwie ostatnie piłki III seta to wpakowane przez niego w siatkę drop-szot i wolej).

W trzecim gemie IV seta Gasquet od 15-40 zgarnął cztery punkty kończąc akcją serwis-wolej, a w czwartym przełamał Mayera i po utrzymaniu własnego podania prowadził 4:1. Francuz do końca konsekwentnie wygrywał własne gemy serwisowe. W siódmym gemie V seta reprezentant gospodarzy obronił dwa break pointy przy 0-40, ale przy trzecim nie wyszła mu akcja serwis-wolej. Własnym serwisem (od 0-15 cztery punkty, ostatni asem) Gasquet podwyższył prowadzenie na 5:3. W dziewiątym gemie Mayer odparł dwa meczbole przy 15-40. Po niewykorzystaniu dwóch przewag Niemiec dał Francuzowi trzeciego meczbola nie trafiając kontry forhendowej i ten returnem bekhendowym po krosie dał Trójkolorowym pierwszy punkt.

Była to 16. pięciosetówka w karierze Gasquet (bilans 5-11) i druga zwycięska od stanu 0-2 w setach (w ćwierćfinale Wimbledonu 2007 pokonał Andy'ego Roddicka 4:6, 4:6, 7:6, 7:6, 8:6). Mayer rozegrał ósmy pięciosetowy mecz (bilans 3-5) i po raz pierwszy roztrwonił prowadzenie 2-0 w setach.

Niemcy - Francja 0:2, kort ziemny, Weissenhof, Stuttgart

Gra 1.: Florian Mayer - Richard Gasquet 6:4, 6:4, 5:7, 3:6, 3:6

Gra 2.: Philipp Kohlschreiber - Gaël Monfils 6:7(3), 6:7(5), 4:6

Gra 3.: Christopher Kas / Philipp Petzschner - Michael Llodra / Jo-Wilfried Tsonga, sobota, godz. 13

Gra 4.: Florian Mayer - Gaël Monfils, niedziela, godz. 12

Gra 5.: Philipp Kohlschreiber - Richard Gasquet, niedziela

Komentarze (0)