Tenisiści znowu na piasku, popularniejsi niż "Taniec z Gwiazdami"

W ostatni weekend w Porcie Wisła w Warszawie odbyły się kolejne eliminacje do mistrzostw Polski w beach tenisie. Był to drugi turniej z serii Pepsi Cup organizowany przez Krzysztofa Wieczorka i Daniela Półkoszka. W turnieju kobiet najlepsza okazały się Karolina Kosińska i Aleksandra Rosolska. U mężczyzn triumfowali Półkoszek i Wieczorek.

Anna Niemiec
Anna Niemiec

Karolina Kosińska, 25 lat, i Aleksandra Rosolska, 26 (foto WIECZOREK)
Niestety, pogoda po raz kolejny postanowiła nie rozpieszczać sympatyków tenisa na plaży. A szkoda, bo miejsce rozegrania zawodów jest bardzo urokliwe z ładnym widokiem na Stadion Narodowy. Zimno i deszcz wystraszyły warszawiaków i w Porcie Wisła, który normalnie latem tętnie życiem, niewiele osób śledziło zmagania zawodników. Choć i tak cieszyły się one większym zainteresowaniem niż prowadzone równocześnie warsztaty taneczne z udziałem uczestników "Tańca z Gwiazdami" i "You Can Dance". W turnieju męskim wzięło udział siedem par, w kobiecym jedna mniej. Po raz kolejny była okazja do obserwowania w akcji czołowych tenisistów i tenisistki Polski. Zwyciężczynie rywalizacji pań, Rosolska i Kosińska, to świeżo upieczone medalistki mistrzostw Polski w tenisie ziemnym. Obie mają również największe doświadczenie w grze na piasku, więc nie miały większych problemów z odniesieniem zwycięstwa w tym turnieju. W finałowym pojedynku pokonały parę Karolina Rejniak / Joanna Szymczyk 6:3, 6:3. Trzecie miejsce zajęła para Katarzyna Kowal / Elwira Niemiec. U mężczyzn rywalizacja była bardziej zacięta. Półkoszek i Wieczorek w finale musieli stoczyć naprawdę zacięty bój przeciwko duetowi z Puław, Piotrowi Adamiakowi i Marcinowi Kowalowi. Zwyciężyli dopiero w super tie breaku 3:6, 6:2, 10-7. W meczu o trzecie miejsce para Mariusz Kozica / Marcin Kunicki pokonała duet Mariusz Merwa / Maciej Szymoński 6:2, 7:5. Trzy najlepsze pary w obu turniejach zostały nagrodzone pucharami i nagrodami rzeczowymi. Wieczorek i Półkoszek planują kolejne imprezy z serii Pepsi Cup. - Dziękujemy wszystkim uczestnikom za udział, pomimo niesprzyjającej aury. Mamy nadzieję, że wszyscy, którzy postanowili stawić się na weryfikacji nie żałują swojej decyzji. Liczymy na to, że podobało się na tyle, że chcecie więcej. Dlatego już pracujemy nad tym, żeby kolejny turniej tego cyklu odbył się w sierpniu. Zgodnie z zasadą: jeden turniej każdego miesiąca.
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×