Była liderka rankingu odniosła nad reprezentującą Australię Rodionovą czwarte zwycięstwo bez straty seta. Szarapowa, która w Rzymie, Rolandzie Garrosie i Wimbledonie wygrała 16 z 18 meczów, amerykańskie lato rozpoczęła od ćwierćfinału w Stanford (przegrała z późniejszą triumfatorką Sereną Williams) i III rundy w Toronto (uległa Galinie Woskobojewej). Rosjanka przed rokiem doszła w Cincinnati do finału przegrywając jedynie z Kim Clijsters. W trwającym 71 minut spotkaniu była liderka rankingu wykorzystała sześć z ośmiu szans na przełamanie rywalki, a sama obroniła sześć z ośmiu break pointów.
Mistrzyni Wimbledonu 2011 Kvitová w poniedziałek awansowała na szóste miejsce w rankingu i została najwyżej notowaną czeską tenisistką od czasu Jany Novotnej (lipiec 1999). 21-latka z Fulneka we wtorek pokonała kwalifikantkę Chanelle Scheepers (WTA 101) 7:6(3), 6:3 odnosząc nad reprezentantką RPA trzecie zwycięstwo i drugie w tym sezonie (w maju w Madrycie 6:3, 6:3). Mecz trwał 94 minuty, z czego ponad godzinę I set. Kvitová popełniła dziewięć podwójnych błędów i miała problem z wykorzystywaniem break pointów (pięć z 15). Czeszka w tym sezonie zdobyła cztery tytuły (Brisbane, Paryż - hala, Madryt, Wimbledon), a bilans jej tegorocznych spotkań to 45-9. Grając pierwszy raz od triumfu w All England Club przed tygodniem w Toronto odpadła w III rundzie gładko przegrywając z Andreą Petković.
Finalistka Wimbledonu 2007 i półfinalistka Rolanda Garrosa 2011 Bartoli (WTA 9) pokonała była zawodniczkę Top 20 Alionę Bondarenko (WTA 139) 6:1, 6:2 wykorzystując pięć z siedmiu break pointów i zgarniając 30 z 43 punktów przy własnym podaniu. Francuzce, która przed rokiem doszła w Cincinnati do ćwierćfinału, w odniesieniu pewnego zwycięstwa nie przeszkodziła fatalna celność pierwszego serwisu (ledwie 49 proc.). Mieszkająca w Genewie 26-latka, która podwyższyła bilans bezpośrednich spotkań z Ukrainką na 6-1, przed tygodniem w Toronto po raz pierwszy od kwietnia odpadła w I rundzie (przegrała z Woskobojewą). Amerykańskie lato Bartoli rozpoczęła od finału w Stanford.