W premierowej odsłonie Fyrstenberg i Chan toczyli wyrównany bój z oznaczoną numerem siódmym parą jedynie przez kilka pierwszych gemów. Od stanu 2:2 do głosu doszli już Wiesnina i Paes, którzy dwukrotnie przełamali serwis polsko-tajwańskiego duetu.
Drugą partię warszawianin i jego partnerka rozpoczęli od breaka, ale już po chwili rywale doprowadzili do remisu. Żadna para nie była odtąd w stanie przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść, wobec czego o losach seta zadecydowała tenisowa dogrywka. W tie breaku Fyrstenberg i Chan najpierw obronili dwie piłki meczowe, a następnie zakończyli tę część meczu przy drugim setbolu.
Zwycięzcę spotkania wyłonił zatem mistrzowski tie break, którego jednak polsko-tajwańska para rozpoczęła od przegrania sześciu kolejnych piłek. Wiesnina i Paes pozwolili co prawda Fyrstenbergowi i Chan zmniejszyć stratę do trzech punktów (4-7), ale następne wymiany pewnie rozstrzygnęli na swoją korzyść.
W grze mieszanej wciąż pozostaje jeszcze Marcin Matkowski, który do rywalizacji przystąpił wspólnie z Olgą Goworcową. Polsko-białoruska para o ćwierćfinał zagra w sobotę, a ich rywalami będą Natalie Grandin z RPA oraz Jean-Julien Rojer z Antyli Holenderskich.
US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród w mikście 500 tys. dol.
piątek, 2 września
II runda (1/8 finału) gry mieszanej:
Jelena Wiesnina (Rosja, 7) / Leander Paes (Indie, 7) - Yung-Jan Chan (Tajwan) / Mariusz Fyrstenberg (Polska) 6:2, 6:7(7), 10-4