ATP Bukareszt: Udany rewanż Andújara, piąty w karierze finał Mayera

W sobotniej powtórce zeszłorocznego finału Pablo Andújar (ATP 43) pokonał 6:4, 7:5 broniącego tytułu Juana Ignacio Chelę (ATP 23) i stanie przed szansą wywalczenia drugiego w karierze mistrzowskiego trofeum. Rywalem Hiszpana w niedzielnym pojedynku turnieju w Bukareszcie będzie Niemiec Florian Mayer (ATP 24).

W zeszłorocznej edycji rumuńskich zawodów Andújar uległ Cheli po rozegraniu zaledwie dwóch setów, a we wcześniejszych ich pojedynkach górą zawsze był doświadczony Argentyńczyk. Patrząc choćby już na sam ten bilans, fanów tenisa nie powinna dziwić ogromna radość 25-letniego Hiszpana zaraz po wykorzystaniu trzeciego meczbola. Andújar swój premierowy tytuł wywalczył w tym roku podczas zawodów w Casablance i z pewnością dołoży wszelkich starań, aby podwoić swoją kolekcję w Bukareszcie.

- Rozegrałem dzisiaj bardzo dobre spotkanie, a szczególnie dobrze spisywałem się podczas decydujących punktów. Przez cały tydzień prezentowałem się znakomicie i nie mogę się już doczekać finału - powiedział po meczu Andújar. 25-latek z Walencji po raz czwarty w karierze zakwalifikował się do finału zawodów głównego cyklu.

Podwójny triumfator sprzed roku (zwyciężył także w deblu z Łukaszem Kubotem), oznaczony numerem pierwszym Chela zapłacił wysoką cenę za zmarnowanie wypracowanego wcześniej prowadzenia. 32-latek z Buenos Aires w premierowej odsłonie osiągnął nawet przewagę dwóch przełamań, by przegrać pod rząd pięć ostatnich gemów seta. W drugiej partii Argentyńczyk prowadził z kolei już 5:3 i wówczas znów powtórzyła się sytuacja z pierwszej części meczu.

Piąty finał wywalczył z kolei rozstawiony w Bukareszcie z numerem drugim Mayer. Reprezentant Niemiec rozgrywa najlepszy sezon w swojej tenisowej karierze, ale wciąż nie może doczekać się premierowego mistrzowskiego tytułu. 27-latek z Bayreuth miał już w tym roku jedną szansę na kortach ziemnych w Monachium, ale wówczas poskromiony został przez Rosjanina Nikołaja Dawidienkę. Także w Bukareszcie, w niedzielnym finale faworytem do trofeum zdaje się być jednak Andújar, który przed rokiem na rumuńskiej mączce pokonał starszego od siebie o dwa lata Niemca w II rundzie.

W sobotnim półfinale Mayer zwyciężył 7:6(3), 6:2 Włocha Filippo Volandriego (ATP 86). - To był ciężki mecz, bowiem Volandri spisał się znakomicie. W jutrzejszym finale muszę zagrać na równie wysokim poziomie jak dzisiaj, aby mieć szanse na końcowy sukces - powiedział po meczu najwyżej notowany w rankingu ATP z reprezentantów Niemiec.

Wyniki i program turnieju

Komentarze (0)