Urszula Radwańska: Jestem traktowana poważniej

Trwa męski turniej tenisowy Porsche Open z serii challenger. W tym samym czasie zjawiły się w Poznaniu, żeby trenować, siostry Radwańskie. Dziennikarze wykorzystali tą okazję, aby zadać dziewczynom kilka pytań.

W tym artykule dowiesz się o:

Obszerny wywiad z Agnieszką zamieściliśmy tutaj. Dzisiaj najlepsza polska tenisistka została zasypana kolejną serią pytań o Olimpiadę oraz o to, co się zmieniło od jej awansu do pierwszej dziesiątki. Padło kilka ciekawszy pytań do jej młodszej siostry - Urszuli.

Co będziesz robiła w czasie, kiedy Agnieszka będzie grała w Pekinie?

- Ja w tym czasie wezmę udział w dwóch turniejach cyklu ITF: w Kanadzie i w Meksyku.

- Internet obiegły Twoje zdjęcia z Rogerem Federerem... czy jesteś z nim związana?

- Niestety nie (śmiech). Związana jestem tylko z tenisem. Chyba nie miałabym ochoty być z Federerem, jest taki oblegany, ciągle wokół niego kręcą się tłumy fotoreporterów, dziennikarzy.

Czy po Wimbledonie coś się zmieniło wokół Ciebie, w Twojej grze?

- Dostałam tam dziką kartę i zagrałam dwa dobre mecze. Nadszedł czas, że chcę pokazać, iż umiem grać już w seniorskich turniejach. Jestem traktowana poważniej.

A jaki jest Twój stosunek do Sereny Williams, z którą w Londynie przegrałaś?

- Czuję do niej respekt. Na razie jest lepsza, ale różnica między nami to nie jest przepaść. Za kilka lat myślę, że będę w stanie z nią wygrać.

Tego Urszuli życzymy!

Komentarze (0)