Porsche Open: Francuz Nicolas Devilder zwycięzcą!

Francuz Devilder w finale turnieju Porsche Open zmierzył się z Niemcem Bjornem Phau. Pokonał go w dwóch setach.

W tym artykule dowiesz się o:

Licznie zgromadzona publiczność na trybunach T.S. "Olimpia" w pierwszej odsłonie nie mogła wyjść z podziwu, jak zaciekle bronili swoich serwisów obaj tenisiści. Jedno przełamanie Devildera pod koniec partii dało mu przewagę, która pozwoliła mu wygrać seta.

W kolejnym tak wyrównanej gry już nie było. Phau wypadł z rytmu, do niektórych piłek nawet nie ruszał się z miejsca. Nie wygrał już nawet gema.

- Finał wcale nie był najtrudniejszym moim meczem w tym turnieju. Półfinał z Alberto Martinem kosztował mnie najwięcej wysiłku - przyznał zwycięzca na konferencji zamykającej imprezę. W jego przypadku sprawdziło się powiedzienie do trzech razy sztuka - tyle razy występował już w Poznaniu.

28-letni Devilder zajmuje obecnie 71. pozycję w rankingu i jest to najwyższe miejsce w jego karierze. Wygrana w Poznaniu da mu dodatkowe 80 punktów i premię w wysokości 12 250 euro. Od początku roku jest to trzeci challenger, w którym tryumfuje - wygrywał już w Braunschweig i Constancie.

Wynik finału:

Nicolas Devilder (Francja, 4) - Bjorn Phau (Niemcy) 7:5, 6:0

Komentarze (0)