AO: Federer obronił piłkę setową i wyeliminował Karlovicia

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Roger Federer (ATP 3) pokonał 7:6(6), 7:5, 6:3 Ivo Karlovicia (ATP 57) w meczu III rundy wielkoszlemowego Australian Open. Była to 22. wygrana Szwajcara z rzędu.

Karlović znany jest z potężnego serwisu, dzięki któremu potrafi seriami posyłać asy i wygrywające podania. Nie inaczej było w piątkowym spotkaniu z Rogerem Federerem.

W I partii obaj tenisiści pewnie wygrywali własnego gemy serwisowe i o losach seta decydował tie-break. Zawodnicy rozgrywali 13. gema w każdym z dziesięciu poprzednich spotkań (Federer prowadził w tej statystyce 10-3), więc można było w zasadzie przyjąć za pewnik, że tak będzie i tym razem. W dogrywce zapachniało sensacją - Karlović szybko zdobył małe przełamanie i przy stanie 6-5 miał piłkę setową przy własnym serwisie. Nie udało się jej jednak wykorzystać i to ostatecznie Szwajcar był górą 8-6.

W II secie Chorwat ponownie znakomicie podawał, lecz w końcu pękł, przegrywając własnego gema (i w efekcie seta) przy stanie 5:6. W partii ostatniej Szwajcar przełamał rywala już w czwartym gemie i nie dał sobie odebrać prowadzenia, wygrywając ostatecznie 6:3.

Federer kontynuuje znakomitą passę (jest niepokonany od półfinału US Open), a w kolejnej rundzie zmierzy się ze zwycięzcą meczu pomiędzy Aleksandrem Dołgopołowem i Bernardem Tomiciem. W całym spotkaniu Federer skończył aż 55 piłek i popełnił zaledwie 13 błędów własnych, zanotował także dziewięć asów.

Program i wyniki turnieju mężczyzn

Źródło artykułu:
Komentarze (3)
avatar
RvR
20.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Liczyłem, że Ivo ugra tego seta, ale niestety Roger znowu musiał wszystko zepsuć.  
avatar
vamos
20.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda tej setówki, urwana partia to by było coś... A tak Fed do przodu i zleje sobie wymęczonego Tomika w R16.  
rico-kaboom
20.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda, że Karlović mu chociaż tego jednego seta nie urwał. Teraz na drodze Tomic, on już seta urwie, ale niestety pewnie tylko jednego :(