Turniej Abierto Mexicano TELCEL rozgrywany jest równolegle wśród kobiet i wśród mężczyzn. Najwyżej rozstawionymi zawodnikami są finaliści ubiegłotygodniowego finału w Buenos Aires: David Ferrer i Nicolás Almagro, ale do faworytów należą także: Gilles Simon, Kei Nishikori, Juan Mónaco czy Fernando Verdasco.
Daniel Garza będzie pierwszym rywalem Łukasza Kubota. Meksykanin występuje w turnieju głównym dzięki dzikiej karcie przyznanej przez organizatorów. Jest to 26-letni tenisista pochodzący z Monterrey (w ubiegłym tygodniu rozgrywany był tam turniej WTA), aktualnie zajmuje 328. miejsce w rankingu ATP, na początku lutego był notowany o sześć oczek wyżej i był to jego najwyższy ranking w karierze. Zwyciężył w sześciu singlowych turniejach ITF w latach 2003-2011, Garza na koncie ma znacznie więcej turniejów deblowych, bo aż 18 (w tym pięć challengerów). W 2006 roku zwyciężył w turnieju rangi ATP Challenger w San Luis Potosi w parze z Dawidem Olejniczakiem. Jeżeli Polakowi uda się pokonać tą przeszkodę, to kolejnym rywalem może być najwyżej rozstawiony David Ferrer. Byłoby to drugie spotkanie Kubota z Hiszpanem, w 2001 roku podczas sopockiego challengera zwyciężył Ferrer 7:5, 3:6, 6:2.
W grze podwójnej partnerem Łukasza Kubota jest Niemiec Florian Mayer. W I rundzie rywalam będą: Juan Mónaco i Potito Starace. W przypadku awansu duet polsko-niemiecki może trafić na najwyżej rozstawionych Františka Čermáka i Filipa Poláška.