Challenger Marrakesz: Ostatnia szansa Kowalczyka

Mateusz Kowalczyk i Aleksander Bury startują w ostatnim z marokańskich challengerów w Marrakeszu (pula nagród 30 tys. euro). Zostali rozstawieni z numerem 3.

Dominika Pawlik
Dominika Pawlik

Turniej w Marrakeszu zaliczany jest do corocznie rozgrywanego cyklu zawodów na cześć panującego obecnie w Maroku Mohammeda VI. W jego skład wchodzą również imprezy w Meknes, Casablance oraz Rabacie. Zwieńczeniem całego cyklu są kwietniowe zawody rangi ATP World Tour 250 w Casablance, rozgrywane na cześć Hassana II, ojca aktualnie panującego w Maroku monarchy.

Turnieje te były podzielone na dwie części, najpierw rozegrano zawody w Meknes i Casablance, a następnie był tydzień przerwy. W Meknes duet polsko-białoruski poległ już w I rundzie. Zrehabilitowali się jednak tydzień później, gdzie dotarł do półfinału. W przerwie Kowalczyk wystartował w drużynowych halowych mistrzostwach Polski (reprezentował barwy Górnika Bytom), gdzie wywalczył srebro. W Rabacie Bury i Kowalczyk zagrali bardzo słabo i odpadli już w pierwszym meczu.

W Marrakeszu Białorusin i Polak zostali rozstawieni z numerem 3. W I meczu zagrają z Jonathanem Dasnières de Veigy i Markiem Gicquelem. Faworytami do końcowego sukcesu w zawodach będą dwie najwyżej rozstawione pary, czyli: Alessio di Mauro i Alessandro Motti oraz Daniel Gimeno-Traver i Javier Martí.

W eliminacjach gry pojedynczej startował Marcin Gawron, ale przegrał już w I rundzie.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×