Andreas Seppi w tym sezonie grał trzykrotnie w ćwierćfinale, wynik uzyskany w Serbii jest jego zdecydowanie najlepszym osiągnięciem. Paire w ćwierćfinałach grał dwukrotnie: w Auckland i Casablance. Dla Włocha to trzeci finał w karierze (bilans 1-1), tenisista w Belgradzie startował po raz czwarty. Gdyby Paire zwyciężył w finale, zostałby trzecim francuskim tenisistą, który w tym sezonie sięgnął po tytuł (w Dausze wygrał Jo-Wilfried Tsonga, a w Bukareszcie Gilles Simon), Francuz byłby także najniżej notowanym zwycięzcą turnieju ATP w tym sezonie.
W drodze do finału rozstawiony z numerem drugim Włoch pokonał kolejno: Ivana Dodiga (ATP 74), Gillesa Müllera (ATP 62) oraz Davida Nalbandiana (ATP 49), zaś w I rundzie miał wolny los. Benoît Paire wyeliminował czterech wyżej notowanych od siebie zawodników: Fabio Fogniniego (ATP 48), Guillermo Garcíę (ATP 75), Jarkko Nieminena (ATP 44) oraz Pablo Andújara (ATP 38).
Paire bardzo dobrze rozpoczął spotkanie, wyszedł na prowadzenie 3:1 po przełamaniu rywala. Seppi błyskawicznie odrobił straty, dołożył jeszcze dwa breaki w siódmym i dziewiątym gemie. Włoch wykorzystał czwartego setbola. W drugiej partii Paire nie zdołał nawiązać walki, szybko stracił serwis i nie miał nawet szans na odrobienie strat, Włoch konsekwentnie wygrywał swoje podania, dołożył przełamanie w ósmym gemie, wykorzystując szóstą piłkę meczową. Bolączką francuskiego tenisisty był serwis. Paire zanotował pięć asów, ale popełnił także sześć podwójnych błędów serwisowych, a po drugim podaniu wygrał zaledwie 14 z 43 punktów. Seppi wykorzystał pięć z 16 break pointów.
- W tym tygodniu grałem bardzo solidnie. Może w półfinale zagrałem pierwszego seta poniżej moich oczekiwań, ale pozostałe mecze były bardzo dobre. Jestem zadowolony z tego zwycięstwa - ocenił szczęśliwy Seppi.
Kohlschreiber ponownie najlepszy w Monachium
- Byłem zestresowany i zmęczony. To rozczarowujące, że nie mogłem utrzymać swojego podania po tym, jak objąłem prowadzenie 3:1 w pierwszym secie. Mój procent pierwszego podania był bardzo niski, dlatego przeciwnik był w stanie atakować cały czas - powiedział po meczu Paire. - W tym tygodniu rozgrywałem same trudne mecze z wyżej notowanymi rywalami. Nie jestem przyzwyczajony, żeby grać tyle ciężkich spotkań z rzędu. To był dla mnie wspaniały tydzień, ale jestem rozczarowany, że nie zagrałem lepiej w moim pierwszym finale w karierze. Za dwa dni mam urodziny, to byłby idealny prezent.
Zwycięzca turnieju zainkasował ponad 66 tysięcy euro i 250 punktów, które pozwolą mu na powrót do czwartej dziesiątki rankingu ATP. Włoch najwyżej w karierze notowany był na 27. miejscu w lipcu 2008 roku. Francuz dzięki pierwszemu finałowi w turnieju rangi ATP osiągnie swój najwyższy ranking w karierze.
Serbia Open 2012, Belgrad (Serbia)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 366,95 tys. euro
niedziela, 6 maja
finał gry pojedynczej:
Andreas Seppi (Włochy, 2) - Benoît Paire (Francja) 6:3, 6:2