WTA Carlsbad: Maraton Bartoli z podwójnymi błędami, pewny awans Pietrowej

Najwyżej rozstawiona Marion Bartoli (WTA 10) pokonała Vanię King (WTA 59) 6:4, 5:7, 6:4 i awansowała do ćwierćfinału turnieju Mercury Insurance Open rozgrywanego na kortach twardych w Carlsbadzie.

Marion Bartoli podwyższyła bilans spotkań z King na 4-2, ale kosztowało ją to mnóstwo wysiłku. W trwającym trzy godziny i 10 minut maratonie Francuzka popełniła 18 podwójnych błędów, ale też obroniła 12 z 20 break pointów i sama przełamując Amerykankę dziewięć razy wyszła z tej batalii zwycięsko. Następną rywalką finalistki Wimbledonu 2007 będzie Japonka Misaki Doi (WTA 140) lub kolejna Amerykanka Christina McHale (WTA 27).

Rozstawiona z numerem czwartym Nadia Pietrowa (WTA 21) w ciągu 74 minut pokonała kwalifikantkę Alexę Glatch (WTA 150) 6:4, 6:3 wykorzystując trzy z siedmiu break pointów i zgarniając 38 z 48 piłek przy swoim podaniu. - To nie była dla mnie łatwa I runda. Ona już miała kilka meczów za pasem i dobrze serwowała. Trudno było ją przełamać - powiedziała Rosjanka, która podobnie jak trzy najwyżej rozstawione tenisistki w I rundzie miała wolny los. Była trzecia rakieta świata dodała, że kluczem do zwycięstwa było koncentrowanie się na swoim serwisie. - Kiedy serwis wchodzi, jest dobrze ulokowany możesz wygrywać wiele wolnych punktów.

Kolejną rywalką 30-letniej Pietrowej, najstarszej tenisistki w turnieju, będzie Varvara Lepchenko (WTA 44), która pokonała Chanelle Scheepers (WTA 42) 6:4, 6:2. Amerykanka, która w tym sezonie doszła do IV rundy Rolanda Garrosa, wykorzystała trzy z czterech break pointów oraz straciła tylko sześć punktów przy swoim pierwszym podaniu i odniosła nad reprezentantką RPA drugie zwycięstwo w piątym meczu. Dla 26-letniej Lepchenko, która z Pietrową przegra oba dotychczasowe spotkania, będzie to trzeci ćwierćfinał w sezonie i czwarty w karierze.

Kwalifikantka Yung-Jan Chan (WTA 161) pokonała Heather Watson (WTA 71) 6:3, 7:6(2) wykorzystując wszystkie siedem szans na przełamanie serwisu Brytyjki, jakie miała. 22-letnia reprezentantka Tajwanu osiągnęła dziewiąty ćwierćfinał w karierze (pierwszy od trzech lat) i o czwarty półfinał (ostatni w 2008 roku w Strasburgu) zagra z byłą liderką rankingu Jeleną Janković (WTA 19) lub Melindą Czink (WTA 94).

Program i wyniki turnieju

Komentarze (1)
avatar
RvR
19.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Marion się męczy, a ja trzymam właśnie kciuki za Ulę. Ognia!