ATP Cincinnati: Matosević za mocny dla Janowicza, turniej główny poczeka

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Jerzy Janowicz urwał zaledwie dwa gemy notowanemu na 63. miejscu w rankingu ATP tenisiście z Australii. Marinko Matosević wygrał 6:0, 6:2 i wystąpi w turnieju głównym w Cincinnati.

Jerzy Janowicz swój ostatni występ zaliczył podczas Challengera w Poznaniu, po nim postanowił zrobić sobie przerwę, by dobrze przygotować się do US Open. Początkowo w planach miał start w eliminacjach do imprezy w Toronto, ale ostatecznie wycofał się z kanadyjskich zawodów. Polak znajduje się na liście startowej do Winston-Salem, turnieju poprzedzającego US Open.

Pierwszym rywalem Polaka w eliminacjach do Cincinnati był Steve Darcis, łodzianin bez większych problemów zwyciężył 6:3, 6:1. W meczu decydującym o awansie rywalem polskiego tenisisty był Marinko Matosević. Australijczyk w I rundzie pokonał po trzysetowym boju Benjamina Beckera.

Janowicz na pewno nie jest zadowolony z tego występu. Mecz trwał 1h01', a polski tenisista wygrał zaledwie dwa gemy. Największa broń, czyli serwis, nie funkcjonowała tak dobrze jak zawsze. Polak zaserwował tylko trzy asy, popełnił pięć podwójnych błędów serwisowych, a po pierwszym trafionym podaniu wygrał 48 procent punktów.   Western & Southern Open

, Cincinnati (USA) ATP World Tour Masters 1000, kort twardy, pula nagród 2,825 mln dolarów niedziela, 12 sierpnia

II runda eliminacji gry pojedynczej:

Marinko Matosević (Australia, 6) - Jerzy Janowicz (Polska) 6:0, 6:2

Źródło artykułu: