-Operacja jest zawsze ostatecznością, ale niestety, teraz przychodzi moment, kiedy muszę się jej poddać- przyznał 27-letni Australijczyk.
Hewitt nie zagra w rozpoczynającym się w najbliższy poniedziałek wielkoszlemowym US Open, nie pomoże także swoim kolegom w zmaganiach o Puchar Davisa. - Jest mi smutno, że nie będę mógł poprowadzić reprezentacji Australii w zbliżającym się meczu Pucharu Davisa z Chile (19-21 września 2008). Liczę jednak, że chłopcy odniosą sukces i awansują do Grupy Światowej tych rozgrywek - wyraził nadzieję lider Australijczyków.
Tenisista z Adelajdy planuje swój powrót do sportu wraz z początkiem przyszłego roku. - Chciałbym powrócić na kort w styczniu w moim rodzinnym mieście - zawodnik liczy na to, że udany występ przed własna publicznością umożliwi mu rywalizację na najwyższym światowym poziomie jeszcze przez wiele nadchodzących lat.