WTA Luksemburg: Venus Williams zmierza po 44. triumf

Amerykanka Venus Williams po raz 71. wystąpi w finale imprezy WTA Tour. W niedzielę o 44. tytuł w karierze zagra z Rumunką Monicą Niculescu w halowym turnieju na twardych kortach w Luksemburgu.

32-letnia Venus Williams, obecnie 41. rakieta świata, pierwszy od dwóch i pół roku finał osiągnęła po sobotnim zwycięstwie w półfinale nad Niemką Andreą Petković 5:7, 6:4, 6:4. Mecz był niezwykle zacięty, trwał dwie godziny i 38 minut, w ciągu których Amerykanka popełniła aż 15 podwójnych błędów. Obie panie wypracowały łącznie 27 break pointów, ostatecznie lepsza o jedno przełamanie była liderka rankingu.

- Ona jest bardzo trudną rywalką, musiałam po prostu cały czas walczyć. Grała niesamowicie dobrze, ciągle atakowała, a jedyną rzeczą jaką można zrobić przeciwko takiej rywalce, jest starać się zdobyć więcej punktów od niej. To właśnie próbowałam robić, dlatego cieszę się, że jestem w finale. Postaram się teraz bardziej skupić na wygraniu kolejnego spotkania, dzięki czemu zwyciężę w całym turnieju. Nie zamierzam się zatrzymywać - wyznała po sobotnim półfinale Williams, która ostatni turniejowy sukces zanotowała w lutym 2010 roku w Acapulco.

Niedzielną rywalką Amerykanki będzie młodsza od niej o siedem lat Monica Niculescu, aktualnie 70. rakieta świata. Reprezentantka Rumunii przed rokiem w Luksemburgu osiągnęła pierwszy finał w karierze, jednak wówczas lepsza od niej okazała się Białorusinka Wiktoria Azarenka. Tenisistka z Bukaresztu w sobotnim półfinale zwyciężyła 6:1, 6:3 Słowaczkę Danielę Hantuchovą.

- Daniela uderzała piłkę bardzo szybko i bardzo mocno, lecz dzisiaj czułam się znakomicie. Zaczęłam bardzo solidnie, grałam mocno przy każdym punkcie i robiłam to, co powinnam od samego początku. Grałam dzisiaj niesamowicie - oceniła swój występ Niculescu, która po raz pierwszy na zawodowych kortach zmierzy się ze starszą z sióstr Williams.

BGL BNP Paribas Luxembourg Open, Luksemburg (Luksemburg)
WTA International, kort twardy w hali (Decoturf), pula nagród 220 tys. dol.
sobota, 20 października

półfinał gry pojedynczej:

Venus Williams (USA) - Andrea Petković (Niemcy) 5:7, 6:4, 6:4
Monica Niculescu (Rumunia) - Daniela Hantuchová (Słowacja) 6:1, 6:3

Komentarze (4)
Armandoł
21.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
widzę, że redakcja bardzo wierzy w umiejętności Niculescu. :D 
avatar
RvR
21.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Venus po tytuł! Czas przerwać posuchę! :)) 
avatar
Ana4
21.10.2012
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Mecz Venus z Petkovic stał na naprawdę dobrym poziomie, pomijając te podwójne błędy serwisowe Venus. Cieszę się, że udało jej sie dojść do finału, zresztą jej reakcja po ostatniej piłce mówiła Czytaj całość
avatar
vamos
21.10.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Sjorgen dostał kopa w cztery litery :) Brawo Venus, teraz wygraj pierwszy od prawie 3 lat turniej :)