Finały ATP World Tour: Siódmy raz w sezonie Murraya z Djokoviciem hitem dnia

Hitem środy w londyńskich Finałach ATP World Tour będzie siódme w sezonie starcie Novaka Djokovicia z Andym Murrayem. Wieczorem zagrają Tomas Berdych i Jo-Wilfried Tsonga.

Novak Djoković (Serbia, 1) - Andy Murray (Wielka Brytania, 3)

Novak Djoković w 2012 roku zagrał w 14 półfinałach na 16 turniejów, w których wziął udział. Serb święcił pięć triumfów, m.in. obronił tytuł w Australian Open po epickiej bitwie z Rafaelem Nadalem. W poniedziałek pokonał Tsongę i bilans jego tegorocznych spotkań to 71-12. Andy Murray tworzy nową historię brytyjskiego tenisa. Wygrywając US Open został pierwszym od 76 lat (Fred Perry 1936, Nowy Jork) reprezentantem swojego kraju, który wywalczył wielkoszlemowy tytuł. Wcześniej Szkot stał się pierwszym brytyjskim finalistą Wimbledonu od 1938 roku (Bunny Austin) oraz pierwszy złotym medalistą olimpijskim z Wysp od 1908 roku (Josiah Rithie). Murray w tym sezonie wystąpił w siedmiu finałach i zdobył trzy tytuły. Pokonując Berdycha wygrał 55. mecz w roku (bilans 55-14).

Będzie to już 17. konfrontacja obu tenisistów (9-7 dla Serba) i siódma w sezonie (3-3). Djoković był lepszy w fascynującym półfinale Australian Open oraz w finałach w Miami i w październiku w Szanghaju, gdzie obronił pięć piłek meczowych. Szkot poza Australian Open triumfował w półfinałach w Dubaju oraz igrzysk olimpijskich. W Masters spotkają się ze sobą po raz pierwszy. Djoković to triumfator imprezy kończącej sezon z 2008 roku, najlepszy wynik Murraya to półfinał z sprzed czterech i dwóch lat. Serb w hali O2 gra po raz czwarty z rzędu - do półfinału awansował jedynie w 2010 roku.

Bilans spotkań Novaka Djokovicia z Andym Murrayem:

RokTurniejEtapZwycięzcaWynik
2006 Madryt IV runda Novak Djoković 1:6, 7:5, 6:3
2007 Indian Wells półfinał Novak Djoković 6:2, 6:3
2007 Miami półfinał Novak Djoković 6:1, 6:0
2008 Monte Carlo IV runda Novak Djoković 6:0, 6:4
2008 Toronto ćwierćfinał Andy Murray 6:3, 7:6
2008 Cincinnati finał Andy Murray 7:6, 7:6
2009 Miami finał Andy Murray 6:2, 7:5
2011 Australian Open finał Novak Djoković 6:4, 6:2, 6:3
2011 Rzym półfinał Novak Djoković 6:1, 3:6, 7:6
2011 Cincinnati finał Andy Murray 6:4, 3:0 i krecz
2012 Australian Open półfinał Novak Djoković 6:3, 3:6, 6:7, 6:1, 7:5
2012 Dubaj półfinał Andy Murray 6:2, 7:5
2012 Miami finał Novak Djoković 6:1, 7:6
2012 Igrzyska Olimpijskie półfinał Andy Murray 7:5, 7:5
2012 US Open finał Andy Murray 7:6, 7:5, 2:6, 3:6, 6:2
2012 Szanghaj finał Novak Djoković 5:7, 7:6, 6:3


Tomáš Berdych (Czechy, 5) - Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 7)

Zarówno Tomáš Berdych, jak i Jo-Wilfried Tsonga, dwaj 27-latkowie, w tym sezonie wywalczyli po dwa tytuły. Czech w poniedziałek przegrał w trzech setach z Murrayem i ciągle czeka na 60. wygraną w sezonie (bilans 59-20). Francuz z kolei nie był w stanie urwać seta Djokoviciowi ponosząc 23. porażkę w roku (bilans 55-23).

Rok temu obaj osiągnęli swoje życiowe wyniki w Masters - spotkali się w półfinale i lepszy okazał się Francuz, który później w meczu o tytuł przegrał z Rogerem Federerem. W 2012 roku grali przeciwko sobie dwa razy i oba spotkania wygrał Czech. W imprezie kończącej sezon grają po raz trzeci - Berdych trzeci raz z rzędu, a Tsonga po debiucie w 2008 roku na kolejną możliwość występu w Finałach ATP World Tour czekał trzy lata.

Bilans spotkań Tomáša Berdycha z Jo-Wilfriedem Tsongą
:

RokTurniejEtapZwycięzcaWynik
2011 Rotterdam ćwierćfinał Jo-Wilfried Tsonga walkower
2011 Pekin półfinał Tomáš Berdych 6:4, 4:6, 6:1
2011 Finały ATP World Tour półfinał Jo-Wilfried Tsonga 6:3, 7:5
2012 Szanghaj ćwierćfinał Tomáš Berdych 6:3, 7:6
2012 Sztokholm finał Tomáš Berdych 4:6, 6:4, 6:4

W turnieju debla o godzinie 13:00 polskiego czasu finaliści trzech ostatnich edycji Wimbledonu Robert Lindstedt i Horia Tecau zagrają z Maheshem Bhupathim i Rohanem Bopanną. Obie pary swoje pierwsze mecze przegrały, choć miały piłki meczowe - Szwed i Rumun jedną w meczu z obrońcami tytułu Maksem Mirnym i Danielem Nestorem, a Hindusi dwie w starciu z mistrzami Wimbledonu Jonathanem Marrayem i Frederikiem Nielsenem. Brytyjczyk i Duńczyk zagrają z Białorusinem i Kanadyjczykiem w sesji wieczornej.

Finały ATP World Tour, Londyn (Wielka Brytania)
Tour Championships, kort twardy w hali, pula nagród 5,5 mln funtów
środa, 7 listopada

program 3. dnia

od godz. 13:00 polskiego czasu
Robert Lindstedt (Szwecja, 4) / Horia Tecău (Rumunia, 4) - Mahesh Bhupathi (Indie, 5) / Rohan Bopanna (Indie, 5)

nie przed godz. 14:45 polskiego czasu
Novak Djoković (Serbia, 1) - Andy Murray (Wielka Brytania, 3)

nie przed godz. 19:00 polskiego czasu
Maks Mirny (Białoruś, 2) / Daniel Nestor (Kanada, 2) - Jonathan Marray (Wielka Brytania, 8) / Frederik Nielsen (Dania, 8)

nie przed godz. 20:45 polskiego czasu
Tomáš Berdych (Czechy, 5) - Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 7)

Tabele i wyniki Finałów ATP World Tour

Uczestnicy Finałów ATP World Tour: Novak Djoković
Uczestnicy Finałów ATP World Tour: Roger Federer
Uczestnicy Finałów ATP World Tour: Andy Murray
Uczestnicy Finałów ATP World Tour: David Ferrer
Uczestnicy Finałów ATP World Tour: Tomáš Berdych
Uczestnicy Finałów ATP World Tour: Juan Martín del Potro
Uczestnicy Finałów ATP World Tour: Jo-Wilfried Tsonga
Uczestnicy Finałów ATP World Tour: Janko Tipsarević

Komentarze (54)
avatar
crzyjk
7.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i proszę, koty znów górą. W pierwszej części lis w piórkach papużki dziobnął go w oko, ale że miał szkła, kot zemścił się w następnych rundach i żółte piórka się posypały. Przeciwnik okazał Czytaj całość
Alk
7.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pisz co chcesz kocie - nadal NIE :P 
avatar
ka
7.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
brawo Dzioku !
Przyasiło dzisiaj Andy`emu (9) ale dałeś radę (minimalnie lepszy 1.serwis, jeden brejk więcej i te 8 piłek więcej. Dzioku po finał !
(btw. nie obrażę
Czytaj całość
avatar
Sargon87
7.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No ciekawe zwroty akcji ;) Ale murowanego faworyta do końcowej wygranej to ja nie widzę... 
Alk
7.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zgodnie z prawidłami transkrypcji fonetycznej i transliteracji, choć w odczuciu bardziej wrażliwych cały czas błędnie, Dżoku pokonał Bryta!