AO: Agnieszka Radwańska kontra dzika karta, trudne losowanie Urszuli

Agnieszka Radwańska wylosowała Bojanę Bobušić w I rundzie singla wielkoszlemowego Australian Open 2013. Jej młodsza siostra Urszula zmierzy się na początek z Jamie Hampton.

Oznaczona numerem czwartym Agnieszka Radwańska trafiła do ćwiartki z Chinką Na Li, którą w czwartek pokonała w półfinale turnieju w Sydney. Polka znalazła się w dolnej części drabinki, gdzie ulokowana została również Rosjanka Maria Szarapowa. Z liderką światowej klasyfikacji, Białorusinką Wiktorią Azarenką, albo z Amerykanką Sereną Williams, nasza zawodniczka może się zmierzyć dopiero w finale.

Na początek 23-letnia krakowianka spotka się z Australijką Bojaną Bobusić. Starsza od Isi o dwa lata tenisistka gospodarzy, która notowana aktualnie jest na 307. pozycji w rankingu WTA, do głównej drabinki singla otrzymała od organizatorów dziką kartę. Jeśli nasza reprezentantka pokona tą przeszkodę, to w II rundzie zagra albo z Rumunką Iriną Begu albo z Holenderką Arantxą Rus.

Pierwszą rozstawioną tenisistką na drodze starszej z sióstr Radwańskich może zostać oznaczona numerem 32. Niemka Mona Barthel. W przypadku zwycięstwa, w IV rundzie Isia prawdopodobnie trafi na jedną z Serbek: Anę Ivanović lub Jelenę Janković.

Niezbyt udane losowanie miała rozstawiona z numerem 31. Urszula Radwańska. 22-latka na początek spotka się z Jamie Hampton, która dała się we znaki starszej z krakowianek podczas zeszłotygodniowego turnieju w Auckland. Amerykanka to aktualnie 64. rakieta globu.

Jeśli nasza reprezentantka pokona starszą od siebie o rok rywalkę, to w II rundzie zmierzy się ze Szwedką Sofią Arvidsson lub jedną z kwalifikantek. W kolejnej fazie natomiast przeciwniczką Urszuli może już być sama liderka rankingu.

Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!

Źródło artykułu: