ATP Delray Beach: Ernests Gulbis bezkonkurencyjny na Florydzie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Ernests Gulbis nie znalazł pogromcy w turnieju ATP w Delray Beach. W finale Łotysz bez straty seta pokonał Edouarda Roger-Vasselina, dla którego był to pierwszy finał na szczeblu ATP w karierze.

Ernests Gulbis drugi raz w karierze wygrał turniej ATP w Delray Beach. W finale tegorocznej edycji imprezy Łotysz, który do głównej drabinki musiał przebijać się przez kwalifikacje, wygrał 7:6(3), 6:3 z rozgrywającym swój pierwszy finał na poziomie ATP World Tour, Edouardem Roger-Vasselinem.

Pojedynek świetnie rozpoczął się dla Gulbisa, który już w drugim gemie pokusił się o breaka, lecz w następnym uzyskaną przewagę roztrwonił. W gemie dziewiątym Łotysz po raz drugi stracił podanie, popełniając przy break poincie podwójny błąd serwisowy. Roger-Vasselin wyszedł na prowadzenie 5:4, lecz nie udało mu się zakończyć premierowej partii przy własnym podaniu. Paryżanin zmarnował setbola i dał się przełamać. O losach tej odsłony zadecydował tie break, w którym górą był 24-latek z Rygi.

W drugim secie do stanu 3:3 trwała wyrównana walka. Od siódmego gema inicjatywę na placu gry przejął najlepszy łotewski tenisista, wygrywając trzy gemy z rzędu i cały mecz.

Znany z krnąbrnego charakteru Gulbis po raz drugi w karierze triumfował w Delray Beach, poprzednio wygrał tu w 2010 roku. Obok dwóch triumfów w zmaganiach na Florydzie, Łotysz ma również na koncie wygraną w Los Angeles przed dwoma laty. Za tegoroczne zwycięstwo zainkasował czek na sumę 78000 dolarów oraz 250 do światowej klasyfikacji, co w poniedziałek wywinduje go w okolice 67. miejsca.

Roger-Vasselin, który w zawodach Delray Beach International Tennis Championships zanotował premierowy finał w karierze, wzbogacił się o ponad 41100 dolarów premii, a także o 150 punktów rankingowych, co pozwoli mu na awans na 78. pozycję w klasyfikacji ATP.

Delray Beach International Tennis Championships, Delray Beach (USA) ATP World Tour 250, kort twardy (Plexipave), pula nagród 455,775 tys. dolarów niedziela, 3 marca

finał gry pojedynczej:

Ernests Gulbis (Łotwa, Q) - Édouard Roger-Vasselin (Francja) 7:6(3), 6:3

Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!

Źródło artykułu:
Komentarze (12)
avatar
RvR
4.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Znowu Ernie pyknie Feda na Foro Italico?  
Alk
4.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zobaczymy co ugra w kwalifikacjach do IW..  
avatar
vamos
4.03.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Już kiedyś słyszałem, że ma "nową motywację". Starczyło zapału na miesiąc. Oby tym razem na dłużej, bo Gulbis w gazie to piękny widok na korcie.  
avatar
FanRadwana
4.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Ernest!!!  
avatar
qasta
3.03.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
" Gulbis is evolving into a Safin-like character with a big, intelligent, power game and also a bold, uninhibited personality..." Mam TEŻ takie zdanie! I mam takie zdanie też o... wiecie o kim Czytaj całość