Spotkanie trwało zaledwie 58 minut, w ciągu których warszawianki zaledwie raz utrzymały własne podanie. Raluca Olaru i Waleria Sołowiowa wykorzystały aż 7 z 10 wypracowanych break pointów, a same trzykrotnie przegrały swój serwis. Marta Domachowska i Alicja Rosolska spisały się bardzo słabo, całkowicie oddały inicjatywę rywalkom przy siatce, w efekcie wygrały zaledwie cztery gemy.
Rumunka i Rosjanka pojedynek rozpoczęły od utrzymania własnego podania, a kolejne pięć padło łupem odbierających. W siódmym gemie Olaru i Sołowiowa po raz drugi w meczu wygrały własny serwis, a następnie ponownie przełamały Polki, wieńcząc tym samym całego seta.
Drugą odsłonę nasze reprezentantki rozpoczęły od przegrania pięciu kolejnych gemów i dopiero wówczas serwis utrzymała Domachowska, broniąc przy tym meczbola. Warszawianki zdołały jeszcze urwać rywalkom jednego gema, ale po chwili Olaru i Sołowiowa zdobyły decydującego breaka, tym razem przy podaniu Rosolskiej.
W niedzielnym finale przeciwniczkami rumuńsko-rosyjskiego debla będą Hiszpanki Lara Arruabarrena i Lourdes Dominguez.
BNP Paribas Katowice Open, Katowice (Polska)
WTA International, kort ziemny w hali, pula nagród 235 tys. dol.
sobota, 13 kwietnia
półfinał gry podwójnej:
Raluca Olaru (Rumunia) / Waleria Sołowiowa (Rosja) - Marta Domachowska (Polska) / Alicja Rosolska (Polska) 6:2, 6:2
Z Katowic
dla SportoweFakty.pl
Rafał Smoliński
Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!